Jak informuje TVN 24 Hercules C-130 należący do norweskich sił zbrojnych, odbywał lot z Evenes do Kiruny w ramach ćwiczeń NATO "Cold Response 2012".
W czwartek, 15 marca o godz. 14.43 kontrolerzy lotów stracili kontakt z samolotem. Hercules znajdował się wówczas około 90 km od Kiruny. Natychmiast wszczęto poszukiwania samolotu, w których uczestniczyły: dwa duńskie śmigłowce Merlin, szwedzki śmigłowiec ratunkowy Sjöfartsverkets, Hercules należący do USA oraz dwa norweskie F-16.
Wieczorem, Espen Barth Eide, norweski minister obrony poinformował, że samolot rozbił się. Nikt z pięciu osób znajdujących się na pokładzie nie przeżył katastrofy, której przyczyny są nieznane.
Jednostki poszukujące zaginionego Herculesa natrafiły na sygnały ciepła pochodzące z samolotu lub jego części w okolicach Kebnekaise, jednego ze szczytów Gór Skandynawskich. Nadal trwają poszukiwania wraku, które utrudniają złe warunki pogodowe.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?