Tym razem do namalowania takiej wersji pupy na płocie zachęciła mnie pewna internautka, mieszkająca w Edynburgu. Co prawda - pupa z oczami już była przedmiotem mojego twórczego zainteresowania, lecz tamta posłużyła jako okładka do jednej z moich książek. Ta najnowsza pupa to byt samoistny.
Wideo
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!