Obowiązek meldunkowy ma być zniesiony. Dopiero za 4 lata

Istniejący obowiązek meldunkowy przede wszystkim kojarzy się z koniecznością rejestrowania w urzędach aktualnego miejsca zamieszkania. Mimo licznych zapowiedzi, w tej materii nie zmieni się jeszcze nic przez długi czas, co oznacza dalsze istnienie licznych utrudnień np. dla przyjezdnych studentów. Kłopoty pojawią się nawet w tak prozaicznych kwestiach jak korzystanie z bibliotek czy różnego rodzaju wypożyczalni.

Adres zameldowania ma znaczenie także np. przy rozliczeniach podatkowych i przy sprzedaży nieruchomości. Jeśli kupiliśmy mieszkanie w latach 2008-2009, to możemy uniknąć podatku od przychodów, jeśli przez co najmniej 12 miesięcy byliśmy zameldowani na pobyt stały w w tym mieszkaniu.

Meldunek ma też znaczenie, jeśli zależy nam na uldze mieszkaniowej w podatku od spadków i darowizn. Jeśli w mieszkaniu, które otrzymaliśmy w drodze spadku lub darowizny, a które chcemy sprzedać, mieszkaliśmy przez co najmniej pięć lat i byliśmy zameldowani, to unikniemy podatku.

Ministerstwo Finansów po wprowadzeniu zmian w zakresie meldunku ma utrzymać tzw. ulgę mieszkaniową od spadków i darowizn. Zdaniem Marka Janikowskiego, asystenta podatkowego w ITA Doradztwo Podatkowe obowiązek meldunku zostanie zastąpiony koniecznością rejestrowania się w nabytym lokalu - czytamy na stronie gazetaprawna.pl

Jak pokazują powyższe przykłady, nie zanosi się na razie na radykalne przeobrażenia w rozliczeniach po zniesieniu obowiązkowego zameldowania. Jak dodaje Janikowski, opóźnienie z tym związane może okazać się korzystne, gdyż do 2014 roku administracja publiczna powinna być już przygotowana do wprowadzania nowych przepisów w życie.

Aleksandra Mazur, ekspert z Ernst & Young, zwraca uwagę, że obowiązek meldunkowy często wprowadza błędne przekonanie o konieczności płacenia podatków w miejscu zameldowania, które często nie równa się z miejscem zamieszkania. Jednak dla zachowania synchronizacji danych nadal będzie obowiązywać konieczność informowania organów o zmianie miejsca zamieszkania.