Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Obraza uczuć religijnych - będzie zmiana prawa?

dobryhum@wa.onet.pl
[email protected]
Wystarczy, że znajdzie się jedna osoba, która napisze do prokuratury, że ten rysunek obraża jej uczucia religijne.
Wystarczy, że znajdzie się jedna osoba, która napisze do prokuratury, że ten rysunek obraża jej uczucia religijne.
SLD chce, aby każdy kto twierdzi, że coś obraziło jego uczucia religijne, biegł z tym do prokuratury. Czy twórcy, m.in. satyrycy, będą zachwyceni?

"Kto obraża uczucia religijne innych osób (...) podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2" - to fragment art. 196 kodeksu karnego. Nakazuje on ścigać z urzędu (przez prokuraturę) każdego, kto obraża uczucia religijne. SLD chce, aby odbywało się to na wniosek "obrażonych", a wniosek w tej sprawie lada dzień ma wpłynąć do Sejmu. Wbrew pozorom, może to oznaczać więcej pracy dla prokuratury oraz większe kłopoty osób tworzących satyrę, np. w internecie, ale i satyryków profesjonalnych.

Obraza uczuć religijnych - to bardzo delikatny i subiektywny temat. Bo każdego obraża co innego. Autor tego tekstu nie raz otrzymywał e-maile od osób, które po obejrzeniu rysunku satyrycznego, którego bohaterem był ksiądz Tadeusz Rydzyk lub który nawiązywał do prowadzonego przez niego Radio Maryja. Odbiorcy takiego rysunku satyrycznego ze wzburzeniem pisali, że zostały obrażone ich uczucia religijne.

Po zmianie prawa według pomysłu SLD nie wykluczone, że prokuratury zostaną zalane wnioskami od osób twierdzących, że np. rysunek czy wpis umieszczony na prywatnym blogu, obraził ich uczucia religijne. I nie chodzi o obrazoburcze szydzenie z symboli tej czy innej religii. Każdy, komu nie spodobała się np. karykatura T.Rydzyka i napisze do prokuratury, że obraziła ona jego uczucia religijne, będzie czekał na wyjaśnienie sprawy przez prokuraturę.

Trzeba mieć nadzieję, że prokuratury będą podchodzić do tych spraw bardziej trzeźwo niż osoby, których uczucia religijne są obrażane co chwila, z nawet najdziwniejszych powodów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto