W świetle ostatnich wydarzeń, bardziej ostatnich niż teraźniejszych, kilku dyskusji politycznych, które prowadziłem, ogarnęła mnie refleksja na temat starszego pokolenia. Czy my, tolerancyjni młodzi ludzie, demokraci, wyzwoliciele marihuany, libertyni i inni "oświeceni" z wielkim apetytem na życie nie jesteśmy aby nazbyt krótkowzroczni?
Żyjemy w świecie, gdzie na pierwszym miejscu stawiamy wolność człowieka, zabiegamy o nią cały czas eksponując swoje wartości, walcząc o prawa człowieka, lecz mimo tego nie potrafimy zrozumieć konserwatywnych opcji politycznych. Nie musimy ich przyjmować, aby je zrozumieć, po prostu wczujmy się w drugiego człowieka. Trochę empatii.
Dlaczego nasze babcie słuchają radia Maryja? Niedawno to zrozumiałem, po przesłuchaniu jednej z audycji z moją babcią i dyskusji na ten temat. Księża w RM potrafią słuchać! Niesamowite prawda? Nasze babcie dzwonią do nich porozmawiać, zostać wysłuchanym, bo my już nie potrafimy tego robić. Zamiast słuchać i rozumieć, tłumaczyć dlaczego wyglądamy lub zachowujemy się inaczej niż w ich czasach, kwitujemy: "i tak tego nie zrozumie, to dewotka".
Skąd się wzięła u nich sympatia do RM? Nikt z rodziny nie chce zrozumieć, porozmawiać, to czemu nie porozmawiać z kimś kto ma miły ciepły głos i zawsze nas wysłucha? Ludzie muszą zostać wysłuchani, czuć się zrozumiani, inaczej świat, w którym egzystują jest bez sensu
Słuchajmy ludzi, otwarty umysł głupotą się nie zarazi!
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?