Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Odkryj Rudę Śląską! Odkryj bzdury o Rudzie Śląskiej!

Redakcja
Fragment Codex Diplpmaticus Silesiae
Fragment Codex Diplpmaticus Silesiae Adam K. Podgórski
Przyznaję się bez bicia: moja naiwność jest wielka i zasługuje na ukaranie!

I została dzisiaj przykładnie ukarana, kiedy
na stronie
opatrzonej nazwą „Oficjalny Portal Urzędu Miasta Ruda Śląska” uległem czarowi wezwania. Odkryj Rudę Śląską!

Odkryłem, kliknąłem na zakładkę &#8222. I zdrętwiałem! Sadziłem, że kiedy w moim mieście zmieniła się władza i zmieniła się, o czym byłem przekonywany, strona internetowa urzędu miasta, zmienią się treści na niej serwowane. Nic się nie zmieniło!

Bzdury okazały się nieśmiertelne. Na domiar tak cenne, że bez najmniejszej żenady zostały skopiowane na nową witrynę miejską. W styczniu opisałem rudzkie kurioza internetowe na łamach numeru 1., Miesięcznika Społeczno-Kulturalnego „Śląsk”. Okazuje się, że w Rudzie Śląskiej nikt „Śląska” nie czyta.

Jestem miłośnikiem „Śląska” i miłośnikiem Rudy Śląskiej. Dlatego z wielką ochotą zabrałem się do lektury „Zwiadu Kulturalnego”, poświęconego mojemu miastu w numerze 8/2010. Niestety, zaraz na wstępie doznałem przykrych uczuć. Zawarta jest w nim głęboka nieprawda.

Autor informacji się nie podpisał, na szczęście dla siebie, bo musiałby się mocno wstydzić.
Podejrzewam, że wstęp zaczerpnięto z oficjalnej strony internetowej Urzędu Miasta Ruda Śląska, gdzie kłębią się bzdury na temat przeszłości Rudy.

W zakładkach Nasze miasto i dalej Historia, zaledwie w trzech pierwszych zdaniach spotykamy cztery kuriozalne byki. Czytamy tam, co następuje: "Ruda Śląska - istniała już w 1243 roku.
O jej lokalizacji na prawie niemieckim wspomina tzw. rejestr Ujazdu, sporządzony w latach 1295-1305. Na podstawie tego dokumentu można stwierdzić, że obszar miasta obejmował wówczas 50 włók czyli 1220 ha."
Tę informacje powtórzono in extenso w „Śląsku”.
Po pierwsze: żaden dokument nie wspomina o istnieniu Rudy w 1243 roku. W roku tym powstał dotyczący Biskupic przywilej księżnej Violi. Ruda mogła istnieć już w momencie chrztu Polski albo zjazdu gnieźnieńskiego. Po drugie: rejestr Ujazdu nie został sporządzony w latach 1295-1305, nie był pisany przez lat 11. Jest jedynie datowany przez badaczy na ten właśnie okres, a to zupełnie co innego! Nie jest zresztą istotne, czy pada rok 1295 czy 1305. Ruda i tak powstała znacznie wcześniej. Procesy osadnicze w średniowieczu trwały nawet kilkadziesiąt lat. Z chwilą spisywania rejestru ujazdowskiego Ruda była już niewątpliwie wsią dobrze urządzoną.
Po trzecie; dokument nie wymienia włók, ale łany: "Item in Ruda sunt L mansi parvi, de quibus scultetus habet VII, alii deserviunt domino episcopo. Decima de omni grano. Et scultetus solvit I marcam de molendino suo." ("W Rudzie również jest 50 małych łanów, z których 7 posiada sołtys, a pozostałe należą do biskupa. Dziesięcina w całości (świadczona jest) zbożem. Sołtys płaci także 1 grzywnę ze swego młyna") [za: Antoni Ratka: Ruda Śląska]. Jest to subtelna różnica, bowiem według średniowiecznej nomenklatury, włóka oznaczała przestrzeń orną, natomiast pojecie łanu odnosiło się do całego gospodarstwa, a więc łącznie pól, łąk, wygonów, ogrodów warzywnych itp.

Najistotniejsze jednak jest to. że 50 włók, to nie wcale 1220 ha. Łan mniejszy, zwany również włóką albo łanem chełmińskim liczył 17,955 współczesnych hektarów. Z tego wynika, że całkowita powierzchnia Rudy wynosiła 897,5 ha. Gdyby zastosować natomiast włókę magdeburską, co także wchodzi w rachubę, która mierzyła 7,66 ha, powierzchnia Rudy wynosiłaby zaledwie 383 ha. Ta wielkość chyba jest najbardziej prawdopodobna.
Powiem więcej, gdyby terytorium ówczesnej Rudy liczyło 1220 hektarów czyli 12,2 km2 (jest to powierzchnia koła o średnicy 4 km, albo prostokąta o bokach 4 na 3 km – zachęcam do wyrysowania tych figur na mapie Rudy Śląskiej, przyjmując za punkt centralny dawnej Rudy dwór przy obecnej ulicy Bujoczka), byłoby większe niż dzisiejsza Ruda, powiększona przecież o Rudę Południową, Rudzką Kuźnicę, Porębę, i Szczęść Boże, zajmującą aktualnie przestrzeń 11,9 km2.

Z wyliczeń domorosłych „historyków” wynika zatem, że przez 700 lat rozwoju Ruda zmalała!
Po czwarte wreszcie, powracając do cytowanego zapisku, o „mieście Ruda Śląska”, ani w ogóle o żadnym mieście tutaj, nikt wtedy nawet nie snuł najbardziej fantastycznych marzeń!
I to by było na tyle, jak mawiał klasyk kabaretowy, mistrz rozważań nad wyższością Wielkanocy nad świętami Bożego Narodzenia. Byłoby, ale nie jest! Bowiem na te dyletanckie urojenia zwracałem uwagę już kilka razy. Okazuje się, że nikomu one nie przeszkadzają, i nikt nie ma najmniejszej ochoty na ich sprostowanie. A najmniej tzw. czynniki oficjalne. Dlatego owe „prawdy objawione” wciąż są źródłem „wiedzy” dla tysięcy uczniów rudzkich szkół i jak widać, służą do bałamucenia poważnych czasopism.

Korespondencję do „Śląska” zakończyłem zdaniem:

„Piszę te przykre słowa w nadziei, że opublikowanie mego listu na stronach tak renomowanego miesięcznika, jakim jest „Śląsk”, skłoni wreszcie kogoś do refleksji, opamiętania i zarządzenia zmian. Zastrzegam, iż przeczucia podpowiadają mi, że moja ufność zostanie jednak li tylko naiwnością. (…)”.

Redakcja Miesięcznika „Śląsk” opatrzyła list dwoma słowami komentarza: ”Słowem wstyd”.
Ruda Śląska jednak się nie wstydzi!

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto