Podczas rozegranych w piątek kolejnych zawodów Pucharu Świata w Biathlonie, biegu sprinterskiego na 10 km zwyciężył Bjoerndalen, jednak jego zwycięstwo nie było tak spektakularne, jak nas do tego przyzwyczaił. Nie miał dobrze posmarowanych nart i przy nieustannie padającym śniegu nie był zbyt szybki podczas biegu. Jednak straty zdołał nadrobić na strzelnicy, oddając bezbłędne strzały.
Tomek Sikora oddał aż trzy niecelne strzały i karne rundy sprawiły, że nie zmieścił się nawet w czołowej sześćdziesiątce, ostatecznie zajmując 72. miejsce. Oprócz Sikory w sprincie wystąpili trzej Polacy, jednak zajęli oni dalsze pozycje: Łukasz Szczurek zajął 89. miejsce. Mirosław Kobus sklasyfikowany został na 98. pozycji. Łukasz Witek, był 104.
W sobotę w Hochhfilzen rozegrane zostaną biegi na dochodzenie, natomiast w niedzielę sztafety.
Źródło: sportowefakty.pl
Jaga i Śląsk powalczą o mistrza!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?