Za odwołaniem prezydenta Olsztyna opowiedziały się w referendum 24 843 osoby, czyli ok. 57 proc. głosujących. Przeciw było 18 348 osób.
W głosowaniu wzięło udział 43638 osób, a to oznacza, że frekwencja w niedzielnym referendum wyniosła 32,38 procent. Taka liczba głosujących oznacza, że frekwencja przekroczyła wymagany próg. W głosowaniu musiało wziąć udział więcej niż 26,23 proc. uprawnionych do głosowania, by było ono ważne. Według Miejskiej Komisji Wyborczej do głosowania uprawionych było 134 158 osób.
Kilkanaście minut przed godziną 20 w referendum wziął udział prezydent Olsztyna Czesław Małkowski. Zagłosował w swojej dzielnicy Nagórki, ale odmówił wszelkich komentarzy.
Ponieważ wyborcy zagłosowali za odwołaniem prezydenta, to stanowisko straci zarówno on, jak i wiceprezydenci, a premier powoła w Olsztynie komisarza zarządzającego miastem. W ciągu trzech miesięcy odbędą się wybory nowego prezydenta.
Prokuratura zarzuca prezydentowi Olsztyna gwałt oraz molestowanie seksualne urzędniczek ratusza. Ponad pół roku Czesław Jerzy Małkowski spędził w areszcie. Mimo prokuratorskich zarzutów i apeli radnych nie chciał dobrowolnie ustąpić ze stanowiska. Dlatego radni zdecydowali o przeprowadzeniu referendum w sprawie jego odwołania.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
