Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Opowieści o znikającej Palestynie. Raja Shehadeh z wizytą w Polsce

Karolina Kunda-Kuwieckij
Karolina Kunda-Kuwieckij
Raja Shehadeh opowiada o wędrowaniu po Palestynie w ramach spotkania autorskiego na Dniu Reportażu. Prowadząca: Paulina Wilk, tłumacz: Błażej Kubacki
Raja Shehadeh opowiada o wędrowaniu po Palestynie w ramach spotkania autorskiego na Dniu Reportażu. Prowadząca: Paulina Wilk, tłumacz: Błażej Kubacki Karolina Kunda-Kuwieckij
Autor "Palestyńskich wędrówek", tegoroczny finalista Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego za reportaż literacki, odwiedził Polskę. Palestyński pisarz opowiedział o izraelskiej okupacji, zanikającym krajobrazie Palestyny i dotkliwej utracie.

Raja Shehadeh, autor książki Palestyńskie wędrówki. Zapiski o znikającym krajobrazie i tegoroczny finalista Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego za reportaż literacki, odwiedził Polskę. Palestyński pisarz wziął udział w kilku debatach i spotkaniach autorskich, podczas których opowiedział o trudnej sytuacji na okupowanym Zachodnim Brzegu, zanikającym krajobrazie Palestyny i utracie możliwości ukochanego wędrowania.

Raja Shehadeh - pisarz, prawnik, kronikarz Palestyny
Raja Shehadeh jest palestyńskim pisarzem i prawnikiem, jednym z twórców organizacji praw człowieka Al-Hak (Prawda). Jest autorem kilku książek na temat Bliskiego Wschodu, Palestyny i opowieści o życiu pod izraelską okupacją. Polskim czytelnikom znany jest głównie za sprawą książki Palestyńskie wędrówki. Zapiski o znikającym krajobrazie. Stanowi ona zapis siedmiu wędrówek pisarza po wzgórzach, dolinach i wąwozach palestyńskich. Wędrówki opisane w książce, autor zrealizował na przestrzeni dwudziestu siedmiu lat. Każda wędrówka ma swój niepowtarzalny przebieg, ale są one także podróżami w czasie i przestrzeni. To swego rodzaju notatki z podróży rozpoczętej w1978 roku. Relacjonuję w nich wydarzenia w regionie, których byłem świadkiem, a także zmiany w moim życiu i otoczeniu.

Podczas większości spotkań autorskich oraz wywiadów, autor Palestyńskich wędrówek najchętniej pytany był o to, jak udało mu się w tak niepowtarzalny sposób połączyć literaturę z reportażem, liryczne opisy krajobrazu z bezlitosnymi realiami życia pod okupacją: „Zawsze lubiłem chodzić po górach, odbywać długie, często samotne wędrówki. Podczas każdej z nich podróżowałem do innej części kraju. Konsekwencją odbytych przez lata wędrówek było pokazanie wpływu polityki na te ziemie, od początku okupacji izraelskiej czyli od roku 1967, od momentu pierwszych osiedleń. Chciałem pokazać wpływ osiedleń na te ziemie, utratę tego piękna jako rezultat agresywnej polityki osiedleńczej. Do tej pory pół miliona izraelskich Żydów żyje na tym skrawku ziemi. Znaczna jej część była kiedyś pięknym, otwartym krajem, ze wzgórzami, strumykami. A teraz to wszystko zostało zniszczone".

Istota wędrowania. Sarha
Zdawało się, że ziemia eksploduje pięknem i kolorami, że wyrzuciła ze swego wnętrza wspaniałe dary bez jakiejkolwiek ludzkiej interwencji. Zapragnąłem uczcić cały ten przepych głośnym okrzykiem. Krzycząc „S-A-R-H-A!”, czułem, że przełamuję milczenie przeszłości, przerywam ciszę, która spowijała to miejsce od bardzo długiego czasu. Mój powitalny okrzyk odbił się echem od jednego wzgórza, a potem od następnego i następnego, wracał do mnie coraz słabszy, aż w końcu poczułem, że w pewien sposób dotknąłem całego krajobrazu.

Raja Shehaheh przywiózł ze sobą do Polski fragment Palestyny. Tej sprzed lat - otwartej, dzikiej, pięknej oraz dzisiejszej - poszatkowanej izraelskimi osiedlami, punktami kontrolnymi, murem. Opowiedział o swojej największej życiowej namiętności, jaką stanowi dla niego palestyńska sarha. „Sarha jest dla nas wędrówką ku naturze. Wyruszamy z jednego miejsca i nie mamy konkretnego celu ani konkretnie wyznaczonej trasy. Chcemy po prostu iść obcując z naturą. Sarha służy oczyszczeniu umysłu, odnowieniu ducha, na tym polega jej idea".

W swojej książce Raja Shehadeh opisuje smutek, jaki towarzyszy postępującej utracie fragmentów palestyńskiego krajobrazu. Żal z powodu jego przeobrażeń, transformacji w betonową rzeczywistość rozrastających się wciąż bezosobowych izraelskich osiedli.

„Na sarhę chodziłem już w latach 70., 80. i 90. i przez cały ten czas miałem świadomość, że możliwość swobodnego wędrowania zostanie z czasem ograniczona. Jako prawnik i obrońca praw człowieka byłem na bieżąco z całościowymi planami sieci dróg i wszelkich ograniczeń, które Izrael przedstawił już w 1984 roku. Palestyńczycy powołali specjalny komitet międzynarodowy, ponieważ od początku sprzeciwialiśmy się tym planom i próbowaliśmy im przeciwdziałać. Spory trwały przez ponad dwadzieścia lat, jednak nic nie udało nam się w tej kwestii osiągnąć”.

Z opowieści Rajy Shehadeha bije poruszający smutek i bezradność. Nic już nie przywróci Palestynie jej dawnego krajobrazu, pełnego dzikich cyklamen, gajów oliwnych, zielonych wzgórz. Dziś palestyński krajobraz przypomina nieregularną szachownicę, pełną osiedli, autostrad, betonu. A jednak autor Palestyńskich wędrówek kontynuuje swoje spacery. Choć, jak dodaje: „nie można tego już nazwać sarhą, a spacerem właśnie. Jednym z powodów, dla których wędrowanie straciło swój urok, jest rozwój miast. Kiedyś można było po prostu wyjść z domu i rozpocząć włóczęgę. Dziś nie mogę tak po prostu wyjść z domu i ruszyć przed siebie na wędrówkę. Kolejnym utrudnieniem jest niemożliwość samotnego spacerowania. Dziś trzeba poruszać się w zorganizowanych grupach i dokładnie wytyczać sobie trasy tak, aby nie zbliżyć się przypadkiem do osiedli izraelskich ani też do posterunków wojskowych. Zbliżenie się do nich spowoduje bardzo nieprzyjemne spotkania. W związku z tym, sarha jako taka przestała być możliwa".

Raja Shehadeh utrwalił swoje ukochane krajobrazy w Palestyńskich wędrówkach. Ale nie tylko tam. Palestyńczyk od kilkudziesięciu lat pisze pamiętniki, w których opisuje swoje liczne sarhy i piękno przemijającego krajobrazu. Utrwalając wędrówki daje krajobrazowi życie wieczne. A czytelnicy jego książek mają szansę poznać miejsca, które bezpowrotnie zniknęły i których nie będą już mieli okazji zobaczyć na własne oczy.

Wszystkie fragmenty pisane kursywą pochodzą z książki:
Raja Shehadeh, Palestyńskie wędrówki. Zapiski o znikającym krajobrazie, Wydawnictwo Karakter, 2011.

Fragmenty ujęte w cudzysłów są cytowanymi słowami autora i pochodzą ze spotkań autorskich i wywiadów z Rają Shehadehem podczas jego wizyty w Polsce.

Znajdź nas na Google+

od 7 lat
Wideo

NORBLIN EVENT HALL

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto