Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Orędzie Miedwiediewa a rzeczywistość

Tadeusz Śledziewski
Tadeusz Śledziewski
Rocznice wyzwolenia Auschwitz-Birkenau zawsze są obchodzone dla uczczenia pamięci pomordowanych i dla wyzwolicieli. Dlaczego Rosjanie nie chcą obchodzić rocznic Zbrodni Katyńskiej, dla uczczenia tam pomordowanych?

Przeczytałem tekst orędzia prezydenta Rosji odczytany podczas uroczystości obchodów 65. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau w Portalu Historycznym PAP. Cóż z tego? Zapewne wielu to uczyniło, nie tylko ja. Ale ze mnie taki dziwoląg, że w wypowiedziach innych ludzi doszukuję się czegoś więcej, niż to co usłyszały moje uszy, albo zobaczyły moje oczy.
Pewnie zapytacie, czy coś „wyczytałem”, poza treścią, jaką chciał odbiorcom przekazać autor orędzia?

Podejmę próbę odpowiedzi na to hipotetyczne pytanie

Zacznę od cytatu. „Powinniśmy bezwzględnie uświadomić sobie, że apatia społeczna, obojętność oraz zapomnienie lekcji historii prowadzą, w ostatecznym rozrachunku, do tragedii i przestępstw. Zaufanie i wzajemna pomoc pozwalają zaś przeciwstawić się zagrożeniom najbardziej niebezpiecznym.” Koniec cytatu.

Nic ująć! Nic dodać! Mądrze, roztropnie powiedziane. Tak trzeba by skwitować, nie tylko
zamieszczony tu fragment, ale i całe orędzie. Nie znając tego co się dzieje „na żywo” w relacjach Rosji z Polską, na której ziemi było orędzie odczytane, można by powiedzieć, że prezydent Rosji promieniuje życzliwością, serdecznością, mądrością, a przede wszystkim przyjaznym usposobieniem do narodów świata.

Tymczasem jest tak, że od 1940 roku, kiedy to bestialsko zamordowano w Katyniu 19 tys. oficerów Wojska Polskiego, Rosja nie zdecydowała się na wyznanie prawdy o tym mordzie. Nie „uderzyła się w piersi”, ani nie wypowiedziała, żadnego słowa na swoje usprawiedliwienie, co jest niezbędne do zamknięcia karty historii pt. "Nieprawość i Zbrodnia". Na czym więc ma być budowane to zaufanie?

65. raz obchodzona była rocznica wyzwolenia niemieckiego obozu Auschwitz-Birkenau. A ile razy obchodzono rocznicę zbrodni katyńskiej? Proszę! Niech Pan powie Panie Prezydencie Miedwiediew! Czemu przez tyle lat nie znalazł się w Wielkiej Rosji Wielki Człowiek, i nie wypowiedział tych paru sakramentalnych słów: „Popełniliśmy wobec Was wielką zbrodnię. Wybaczcie! Wszak były to czasy wojennej zawieruchy”.

Czy prezydent Rosji nie może sobie wyobrazić, jak wiele te słowa mogły by zmienić w stosunkach między naszymi narodami? Wszak jesteśmy sąsiadami i Słowianami. Koniec lat osiemdziesiątych i początek dziewięćdziesiątych to okres przeorientowania całego obozu państw socjalistycznych. Okres dogodny do wyprostowania krętych i zdradzieckich ścieżek, którymi biegła nasza sąsiedzka historia. Dlaczego nie został wykorzystany do ostatecznego rozrachunku, który by nie prowadził do tragedii, lecz do bratniego podania sobie ręki?

Zróbcie ten pojednawczy gest

Proszę! Abym mógł w spokoju sumienia pomodlić się za tych co zginęli wyzwalając polskie ziemie spod niemieckiej okupacji. Za tych, o których będąc dzieckiem nasłuchałem się od rodziców, którzy opowiadali o wypełnionych ciałami rosyjskich żołnierzy rowach czołgowych.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto