Ostrowiec Świętokrzyski. Grillowanie z Szekspirem

Impreza organizowana jest w domniemanym dniu urodzin i śmierci najwybitniejszego dramaturga wszech czasów, Williama Szekspira, autora m.in. "Hamleta" i "Makbeta". IV Ostrowieckie Spotkania Szekspirowskie odbyły się pod auspicjami Ostrowieckiego Towarzystwa Naukowego, Wyższej Szkoły Biznesu i Przedsiębiorczości i Stowarzyszenia Kulturotwórczego Nie z tej Bajki, zaś spirytus movens całego przedsięwzięcia był niestrudzony propagator języka angielskiego i twórczości Williama Szekspira, dr Paweł Kaptur. To właśnie jego wykład "Słowa, słowa, słowa czyli język Szekspira" w auli ostrowieckiej uczelni wypełnił przedpołudniową część Ostrowieckich Spotkań Szekspirowskich, w której uczestniczyła grupa ponad 400 licealistów, nie tylko z Ostrowca Świętokrzyskiego, ale także ze Starachowic. – Te spotkania mają na celu przybliżenie licealistów do literatury brytyjskiej, zachęcić do czytania Szekspira, zainteresowania sztuką, językiem, teatrem i w efekcie studiowali filologię angielską – mówił doktor Kaptur, który podczas wykładu skupił się na historii języka angielskiego, przyczyn wpływu nań języka francuskiego, z którego zapożyczenia do dziś funkcjonują w tym germańskim języku. Innym zagadnieniem poruszonym w wykładzie był wkład autora "Romea i Julii" w leksykalny rozwój angielszczyzny. – Staramy się też zorganizować coś dla starszych mieszkańców miasta, którzy nie mogą wziąć udziału w dopołudniowych wykładach. W ubiegłym roku była to wystawa prac fotograficznych wykonanych w Londynie przez Piotra Koguta.

Wieczorem IV Ostrowieckie Spotkania Szekspirowskie przeniosły się do Pracowni Otwartej "Kontrola Jakości" Stowarzyszenia Kulturotwórczego Nie z tej Bajki, gdzie odbył się chillout przy grillu. W scenerii starego zakładu Huty Ostrowiec odbyła się plenerowa projekcja jednej z najpopularniejszej komedii, jednego z pierwszych dzieł Williama Szekspira "Poskromienie złośnicy". – Premiera tej sztuki odbyła się w 1633 roku i spotkała się z olbrzymią krytyką jako sztuka antyfeministyczna – mówił Paweł Kaptur przed projekcją. Przedstawiony spektakl został zrealizowany przez telewizję BBC w 1980 roku w cyklu "Wszystkie dramaty Williama Szekspira". Rolę Petruchia, wielbiciela Katarzyny, tytułowej złośnicy zagrał znakomity brytyjski aktor John Cleese, członek grupy Monty Pythona, znany z takich filmów, jak "Rybka zwana Wandą" czy "Żywot Briana" (20 maja w Polsce ukaże się jego autobiografia zatytułowana "Tak czy inaczej…"). Ten pomysł organizatorów IV Ostrowieckich Spotkań Szekspirowskich spotkał się ze sporym zainteresowaniem, także wśród osób, które trudno byłoby podejrzewać o zainteresowanie twórczością Williama Szekspira. I nawet jeśli głównym magnesem, który przyciągnął je na aleję Solidarności 9 były darmowe kiełbaski z grilla, to być może przy tej okazji udało się zachęcić uczestników tego wyjątkowego spotkania do poznania innych dzieł Szekspira.

A już w najbliższą sobotę, 25 kwietnia 2015 roku Stowarzyszenie Kulturotwórcze Nie z tej Bajki zaprasza na wystawę fotografii Stanisława Górnego w wyborze Wojtka Mazana "Amo amare". Wernisaż rozpocznie się o godzinie 18.