Poprzedni sposób polegał na tym, że osoba podająca się za wnuczka zwykle po odbiór pieniędzy wysyłała swojego znajomego, jednak od pewnego czasu stał on się nieskuteczny - pisze Wprost.pl.
Oszuści zmodyfikowali, więc ten sposób i podając się za kogoś z rodziny przebywającego w Londynie, proszą o przelewy na konto. Policjanci z Elbląga odnotowali właśnie 15 prób wyłudzeń metodą „na wnuczka” w zmienionej formie. Oszukane zostały cztery osoby na kwotę 6 tysięcy złotych.
"Niestety z tej liczby cztery osoby uległy oszustom i uwierzyły w historię opowiedzianą przez telefon, przez rzekomego członka rodziny i przekazały oszustom kwoty po około 6 tysięcy zł" - powiedział Oficer prasowy elbląskiej policji Jakub Sawicki.
W związku z tymi zdarzeniami, Elbląscy policjanci apelują do osób starszych o rozwagę i wzmożoną czujność. Zwracają się również do wnuczków, aby wyjaśnili swoim dziadkom metody działania oszustów.
"Ustalcie, że nigdy nie będziecie finansowych spraw załatwiać telefonicznie, a już z całą pewnością nie przyślecie po ewentualne pieniądze nikogo obcego" - zwraca się z prośbą do wnuczków Sawicki.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
