Dotacje dla partii politycznych zostały w ubiegłym roku zmniejszone o połowę, a w 2012 r. mają sięgnąć kwoty 55 mln zł. Najwięcej otrzyma PO - 17,7 mln zł. PiS dostanie 16,5 mln zł, Ruch Palikota 7,5 mln zł, PSL i SLD po 6,3 mln zł.
Ruch Palikota, jeszcze w tym tygodniu chce złożyć projekt ustawy zmieniającej zasady finansowania partii. Według niego ugrupowania polityczne otrzymywałyby pieniądze z 1-procentowego odpisu od podatku, przy jednoczesnej likwidacji dotacji z budżetu państwa. Odpis ten byłby kolejną możliwością dobrowolnego przekazania przez podatnika 1 proc. podatku, nie byłby więc konkurencją dla obecnej możliwości 1-proc. odpisu podatku na organizacje pożytku publicznego.
Palikot chce też, by kolejny 1 proc. można było przekazywać kościołom. Wiceprzewodniczący Ruchu Palikota Łukasz Piłasiewicz powiedział rp.pl, że taki sposób finansowania, jaki proponują, zwiększyłby więź posłów z wyborcami. Szef biura poselskiego Palikota Karol Jene dodaje, że odpis byłby dobrowolny, odpiera też zarzuty, że Palikot liczy na większe pieniądze (organizacje otrzymują ok. 400 mln. zł), gdyż wg badań RP tylko 10 proc. podatników byłoby skłonnych przeznaczyć 1 proc. podatku na partie. Jene liczy na poparcie ich projektu przez Platformę.
Pozostałe partie są jednak sceptyczne wobec pomysłu Janusza Palikota. Waldy Dzikowski z PO stwierdził, iż w obecnej sytuacji budżetowej niemożliwe będzie wprowadzanie kolejnych odpisów od podatku. Pomysłu nie poprą też ludowcy, a Janusz Piechociński z PSL dodaje, że Palikotowi chodzi tylko o rozgłos.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?