Celem jest stworzenie rządu fachowców na czele którego stanął prof. Michał Kleiber, który był doradcą prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Taką propozycję wysunął Janusz Palikot, próbując zmusić PiS do głosowania za jego wnioskiem: "Jeśli zgłosimy Kleibera, to PiS znajdzie w trudnej sytuacji. Jak wytłumaczą to, że nie popierają odwołania Tuska i zastąpienia go przez doradcę Lecha Kaczyńskiego?"- mówi człowiek Palikota. "To będzie problem"- szczerze przyznał jeden z polityków PiS.
W trudnej sytuacji jest również SLD, jego lider Leszek Miller jest w stanie zimnej wojny z Januszem Palikotem, z drugiej strony ciężko jego partii będzie nie poprzeć kandydatury człowieka, który w rządach SLD był ministrem nauki.
Nawet jeżeli taki wniosek zostanie poparty przez całą opozycję, nie oznacza to jednak, że rząd Tuska upadnie, bowiem nawet przy zjednoczeniu całej opozycji koalicja rządowa będzie dysponować większością. Chyba, że znalazłoby się w niej 7 posłów, którzy zagłosowaliby zgodnie z opozycją.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?