Papież porządkuje Watykan świecką komisją do spraw reform

Papież Franciszek ma ostatnio wyjątkowo pracowite i nerwowe dni. Nie dość, że pojął ostrą walkę o uporządkowanie Banku Watykańskiego, to jeszcze na domiar złego, wybuchł na jego oczach wielki skandal seksualny z zaufanym ks. Battistą Ricca, mianowanym niedawno papieskim pełnomocnikiem w tym banku.

Okazało się, że ten zaufany 57-letni ksiądz – według włoskiego tygodnika "l'Espresso" - ma bogatą przeszłość rzadkiej miłości: do nuncjatury w Urugwaju przyjechał z kochankiem, a w lokalu dla gejów nieźle oberwał, no i nakryto go w niezwykłej scenie w windzie, w momencie, kiedy "uprawiał seks z mężczyzną".

Głośne problemy pedofilskie w światowym Kościele rzymskokatolickim, rozniosły się tak bardzo mocno, bo też tak bardzo nabrzmiały, że aż ONZ zwrócił się z apelem do Watykanu: "Wyjaśnijcie pedofilię w Kościele". Papież postanowił więc twardo walczyć z tym zjawiskiem i zapowiedział, że żadnych ustępstw, ani ulg wobec takich przypadków wśród księży, nie będzie. Dał już temu kilka konkretnych przykładów.

Równocześnie Franciszek postanowił uporządkować nabrzmiałe do granic wytrzymałości sprawy nadużyć w Banku Watykańskim. Chce przeciąć raz na zawsze pasmo kompromitacji związanych z praniem brudnym pieniędzy w tej kościelnej instytucji. Powołał dla tych celów specjalną komisję. Ma ona dokładnie przeanalizować zarówno strukturę ekonomiczną, jak i administracyjną, jak również skontrolować całą działalność Instytutu Dzieł Religijnych, czyli tzw. popularnie Banku Watykańskiego.

Ale to nie wszystko. Papież Franciszek oficjalnie podkreśla, iż chce także koniecznie dokonać reformy skostniałej i nabrzmiałej kadrowo Stolicy Apostolskiej. I właśnie zaczął to robić. Prócz wnikliwych badań Banku i podjętych cięć w wynagrodzeniach kardynałów, Franciszek – jak wczoraj poinformowano – uruchomił "nowe gremium" ds. reform. Ma ono m.in. – zdaniem włoskich mediów - zaproponować zmiany, które poprawią radykalnie "sposób gospodarowania majątkiem Kościoła".

Nie brakuje opinii i komentarzy znawców zagadnień Stolicy Apostolskiej, że instytucje watykańskie są niereformowalne. Są i takie opinie, że Kościoła z tak bogatą tradycją, nie stać na zmiany, wszak to nie godzi się z jego ogromnym autorytetem. Tymczasem watykaniści sugerują nieodzowną potrzebę zmian, które powinny czym prędzej nastąpić, z równoległym rozliczeniem i nawet zdelegalizowaniem niektórych instytucji, np. Banku Watykańskiego. Jedno jest pewne – papież postanowił zreformować administrację Stolicy Apostolskiej.

Zobacz zdjęcie - papież Franciszek chce zreformować administrację Stolicy Apostolskiej (Fot. DivineMercyToday / youtube.com) -paież robi porządki.

Powołał w czwartek, 18 lipca 2013 roku, świecką komisję złożoną z ośmiu członków. Siedmiu spośród nich, w tym jedna kobieta - to osoby świeckie. Kieruje nią ksiądz. Jej członkowie są specjalistami w kwestiach prawnych, ekonomicznych i organizacyjnych. Sekretarz komisji - jedyny duchowny w jej składzie – to hiszpański ks. Lucio Angel Vallejo Balda. Pierwsze posiedzenie komisji nazwanej - ekonomiczno-administracyjną ds. struktury Stolicy Apostolskiej - ma się odbyć wkrótce po powrocie papieża z pielgrzymki do Brazylii, gdzie będzie przebywał w dniach 22 do 29 lipca.

Zadaniem komisji na początku jej pracy jest przede wszystkim przygotować projekt reform, które powinny uprościć funkcjonowanie instytucji Stolicy Apostolskiej. Komisja ma wziąć przy tym pod uwagę takie działania, aby w ramach planowanych zmian, przyniosły także oszczędności, poprzez likwidację mechanizmów pozwalających na niewłaściwe i wręcz złe gospodarowanie ekonomicznych zasobów Kościoła. Papież życzy sobie i chce podnieść przejrzystość "zawieranych przez Stolicę Apostolską transakcji".

Świecka komisja papieska ma dość szerokie i głębokie uprawnienia, i – z woli Franciszka – podlega i odpowiada tylko przed papieżem i Bogiem. W praktyce oznacza to, że komisja będzie mogła być rozwiązana wyłącznie przez niego, ale papież przyznał i zagwarantował jej pełną swobodę działania.

Członkowie komisji ekonomiczno-administracyjną ds. struktury Stolicy Apostolskiej mogą zapytać każdego pracownika Watykanu o wszystkie kwestie dotyczące działania urzędu, a żaden urzędnik nie może odmówić odpowiedzi, powołując się np. na tajemnicę służbową.

W dokumencie (dekrecie) powołującym komisję papieską wyjaśniono, że "będzie oferować techniczne wsparcie, porady specjalistów i rozwój strategicznych rozwiązań dla usprawnienia [działania kurii rzymskiej - red.], jak również w celu uniknięcia niewłaściwego wykorzystywania środków ekonomicznych".

Stanisław Cybruch