Paweł Deresz jest chyba jedynym członkiem rodzin katastrofy smoleńskiej, który w tej sprawie tak zdecydowanie popiera oficjalną linię rządową.
Deresz nie ma żadnych wątpliwości co do przyczyn katastrofy smoleńskiej; jak to powiedział u Moniki Olejnik - dla niego wszystko jest jasne. Dla Deresza ta sprawa jest tak oczywista, że nie potrafi uszanować zdania innych rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej, którzy się z nim diametralnie różnią.
Jaki jest jego stosunek do nich?
Najczęściej Deresz ich atakuje, oskarżając o najgorsze intencje - że wykorzystują ofiarę swoich bliskich do gry politycznej. Tak postąpił właśnie
w "Kropce nad i" wobec Małgorzaty Wasserman. Ta jednak odpowiedziała mu tak jak sobie na to zasłużył. Córka byłego polityka PiS przypomniała, że Deresz startował w wyborach po katastrofie smoleńskiej, a jego stosunek do tej tragedii, zbieżny z linią rządową, jest promocją polityczną.
Dzisiaj prokuratura ogłosiła, że Anna Walentynowicz do tej pory nie spoczywała w swoim grobie. Jego komentarz w tej sprawie nie powinien nikogo dziwić; Deresz powiedział, że do tego musiało dojść, ponieważ rozmiary tragedii były tak ogromne, iż pomyłki były nieuniknione.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?