Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Peter Sczepanek o Kissie i Kalidem

Redakcja
Peter Karl Sczepanek
Peter Karl Sczepanek Barbara Podgórska
Z ogromną pasją i swadą, tak jak tylko Ślązak o Ślązakach może opowiadać, Peter Karl Sczepanek prezentował dorobek wybitnych rzeźbiarzy niemieckich, Ślązaków: Augusta Kissa i Teodora Kalide’go.

Spotkanie miało miejsce w Muzeum Miejskim im. Maksymiliana Chroboka w Rudzie Śląskiej. Peter Sczepanek przyjechał z Niemiec, gdzie mieszka od lat, choć pochodzi z Tychów. Jego rodzina po wojnie została zmuszona do emigracji.

Dawne terytoria Księstwa Pszczyńskiego są mu najbardziej drogie. Mówi o tych stronach nie Heimat, nie Mała Ojczyzna, ale po prostu Domowina. Od dawna pisze i publikuje. Spod jego reki wyszły między innymi "Górny Śląsk w barwach czasu" i "Reminiscencje śląskie" wraz z albumem akwarel Ireneusza Botora.

Rudzka prelekcja przybliżyła słuchaczom postacie wielkich rzeźbiarzy pochodzących ze Śląska, którzy ogromne sukcesy artystyczne świecili w Berlinie. August Kiss urodził się w 1802 roku w Paprocanach (obecnie Tychy). Najpierw wykonywał modele z odlewni żelaza, potem odbył studia w Berlinie. Pod koniec lat 20. XIX wieku zaczął wystawiać pierwsze dzieła z żeliwa, a potem z brązu. Jego prace stanęły w stolicy Prus, w Poczdamie i Królewcu. We Wrocławiu wzniósł monumentalne konne posągi Fryderyka Wielkiego czyli Fryderyka II oraz Fryderyka Wilhelma III. Oba przetrwały wyzwolenie miasta w 1945 roku, zakopane w ziemi, lecz potem zostały rozerwane granatami i sprzedane na złom.

Najsłynniejsze prace Kissa: Amazonka walcząca konno z panterą (nagroda na wystawie w Paryżu w 1855 roku) oraz Święty Jerzy zabijający smoka, nadal zdobią główny dziedziniec dawnego berlińskiego zamku nad Szprewą. Peter Karl Sczepanek poświęcił osobną monografię ulubionemu artyście z rodzinnych stron: "August Kiss. Z krainy przychodzących i wychodzących".

Theodor Erdmann Kalide urodził się nieco wcześniej niż Kiss, w 1801 roku. Pochodził z Królewskiej Huty. Zmarł w Gliwicach i tu jest pochowany. W Berlinie zyskał sławę i przydomek "rzeźbiarza brązu i żelaza".

Słynna jego praca Chłopiec z łabędziem (Knabe mit Schwam) zdobi chorzowski plac Matejki, a replikę ustawiono w Gliwicach. Nie mniej podziwiane były inne rzeźby: Umierający lew (Sterbender Löwe), Lew czuwający (Wachender Löwe) czy Bachantka na panterze (Bachantin auf dem Panther).

Współautor artykułu:

  • Barbara Podgórska
od 7 lat
Wideo

NORBLIN EVENT HALL

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto