"Zostają, powracają i odchodzą... jak to politycy po przejściach, wielokrotnych zdradach i zmianach" - napisał na swoim blogu Piechociński. Według niego okazuje się, że już nic nie jest pewne wśród posłów obecnej kadencji. Scenę polityczną charakteryzują spore zmiany i to w klubach, które uważane były za najbardziej skonsolidowane.
Piechociński nadmienia, że nie ma mowy o "zabetonowaniu sceny, jej stabilizacji i dojrzewaniu". Obecną politykę charakteryzują ciągłe przepychanki, przetargi wewnątrzpartyjne i promocja "swoich". Poseł mówi, że w Sejmie trwa okres transferowania na zasadach: posła sprzedam-posła kupię, w zależności od tego czy dany samorządowiec otrzyma stanowisko np. szefa gminy, czy też nie.
W zależności od stanowiska, jakie dany samorządowiec może otrzymać od partii uzależnia on, czy przejdzie do prawicowej, czy też lewicowej konkurencji. Według Piechocińskiego najważniejsza jest popularność partii w mediach, a nie interes społeczny.
Rozpoczął się konkurs Dziennikarz obywatelski 2011 Roku. Zgłoś swój materiał! Zostań najlepszym dziennikarzem 2011 roku. Wygraj jedną z ośmiu zagranicznych wycieczek.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
