W wyniku katastrofy Costy Concordii 30 osób zginęło, a 64 zostały ranne. Do wypadku doszło na skutek nierozważnej decyzji kapitana statku Francesco Schettino, który na prośbę mołdawskiej przyjaciółki zbyt blisko podpłynął do brzegu.
20 lipca Sąd w Grosseto skazał kapitana statku i jego pierwszego oficera za nieumyślne spowodowanie śmierci pasażerów i porzucenia statku przed ewakuacją pozostałych pasażerów i załogi. Orzeczone kary pozbawienia wolności są zróżnicowane - od 1,5 do 3 lat. Skazanych zostało pięć osób z załogi wycieczkowca i biura armatora. Proces kapitana Schettino został odroczony na czas trwania testów wraku.
Najwyższy wyrok - 2 lata i 10 miesięcy więzienia - otrzymał szef sztabu kryzysowego armatora Roberto Ferrarini, który w noc katastrofy w styczniu 2012 roku kontaktował się z załogą i z ramienia Costa Crociere koordynował akcję ratunkową. Dyrektor hotelu pokładowego Manrico Giampedroni wynegocjował 2 i pół roku więzienia za to, że nie nakazał przeprowadzenia ewakuacji kabin. Wśród piątki skazanych jego przypadek jest wyjątkowy. Zaraz po katastrofie wycieczkowca okrzyknięto go w mediach bohaterem i wskazywano go jako przeciwieństwo kapitana Francesco Schettino, oskarżanego o tchórzostwo i ucieczkę z pokładu. w toku śledztwa na jaw wyszły błędy, jakie popełnił.
Piątka skazanych została została uznana za winnych nieumyślnego spowodowania śmierci 32 osób, obrażenia u wielu innych i doprowadzenia do katastrofy morskiej. W związku z gotowością negocjowania wyroku i dobrowolnego poddania się karze jej wysokość została zmniejszona o jedną trzecią. Proces pięciu osób z załogi statku i armatora Costa Crociere zakończył się po jednej rozprawie w miejscowym teatrze Moderno, gdzie urządzono salę sądową. Adwokaci ofiar są oburzeni wyrokami sądu: "To wyroki jak za samowolę budowlaną, a nie za spowodowanie śmierci".
Musi poczekać na wyrok kapitan statku. Sądzony osobno Francesco Schettino, oskarżony o doprowadzenie do katastrofy, nieumyślne spowodowanie śmierci i ucieczkę z pokładu w czasie ewakuacji również chciał negocjować karę i zaproponował dla siebie wyrok 3 lat i 5 miesięcy więzienia. Grozi mu od 15 do 20 lat więzienia. Sąd nie zajął się jeszcze jego wnioskiem. Proces Schettino ma zostać wznowiony we wrześniu.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?