Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pierwsze wyroki w sprawie Costy Concordii. Proces Schettino wznowiony od września

Adrianna Adamek-Świechowska
Adrianna Adamek-Świechowska
Statek wycieczkowy Costa Concordia
Statek wycieczkowy Costa Concordia Cezary Piwowarski/Wikipedia Commons
Sąd w Grosseto ogłosił wyrok w sprawie katastrofy statku Costa Concordia i skazał pięć osób z załogi statku. Proces kapitana Schettino został odroczony na czas trwania testów wraku.

W wyniku katastrofy Costy Concordii 30 osób zginęło, a 64 zostały ranne. Do wypadku doszło na skutek nierozważnej decyzji kapitana statku Francesco Schettino, który na prośbę mołdawskiej przyjaciółki zbyt blisko podpłynął do brzegu.

20 lipca Sąd w Grosseto skazał kapitana statku i jego pierwszego oficera za nieumyślne spowodowanie śmierci pasażerów i porzucenia statku przed ewakuacją pozostałych pasażerów i załogi. Orzeczone kary pozbawienia wolności są zróżnicowane - od 1,5 do 3 lat. Skazanych zostało pięć osób z załogi wycieczkowca i biura armatora. Proces kapitana Schettino został odroczony na czas trwania testów wraku.

Najwyższy wyrok - 2 lata i 10 miesięcy więzienia - otrzymał szef sztabu kryzysowego armatora Roberto Ferrarini, który w noc katastrofy w styczniu 2012 roku kontaktował się z załogą i z ramienia Costa Crociere koordynował akcję ratunkową. Dyrektor hotelu pokładowego Manrico Giampedroni wynegocjował 2 i pół roku więzienia za to, że nie nakazał przeprowadzenia ewakuacji kabin. Wśród piątki skazanych jego przypadek jest wyjątkowy. Zaraz po katastrofie wycieczkowca okrzyknięto go w mediach bohaterem i wskazywano go jako przeciwieństwo kapitana Francesco Schettino, oskarżanego o tchórzostwo i ucieczkę z pokładu. w toku śledztwa na jaw wyszły błędy, jakie popełnił.

Piątka skazanych została została uznana za winnych nieumyślnego spowodowania śmierci 32 osób, obrażenia u wielu innych i doprowadzenia do katastrofy morskiej. W związku z gotowością negocjowania wyroku i dobrowolnego poddania się karze jej wysokość została zmniejszona o jedną trzecią. Proces pięciu osób z załogi statku i armatora Costa Crociere zakończył się po jednej rozprawie w miejscowym teatrze Moderno, gdzie urządzono salę sądową. Adwokaci ofiar są oburzeni wyrokami sądu: "To wyroki jak za samowolę budowlaną, a nie za spowodowanie śmierci".

Musi poczekać na wyrok kapitan statku. Sądzony osobno Francesco Schettino, oskarżony o doprowadzenie do katastrofy, nieumyślne spowodowanie śmierci i ucieczkę z pokładu w czasie ewakuacji również chciał negocjować karę i zaproponował dla siebie wyrok 3 lat i 5 miesięcy więzienia. Grozi mu od 15 do 20 lat więzienia. Sąd nie zajął się jeszcze jego wnioskiem. Proces Schettino ma zostać wznowiony we wrześniu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto