Zajęta codziennymi sprawami, nie zwróciłam uwagi na to, co dzieje się za oknem pokoju. Aż do dziś, kiedy nagle zwrócił moją uwagę jakis szybki ruch za szybą. Moim zdumionym oczom ukazało się przylepione w narożniku gniazdko. A w nim...
Zadowoloną z siebie moją pierzastą lokatorkę. Co prawda za oknem, ale przecież wybrała sobie miejsce znakomite: wysoko, w zacisznym narożniku i na południowej ścianie. Tyle jej potrzeba do założenia rodziny.
Wideo
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!