Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pięta z PiS: Precz z czerwonymi łapami od niepodległych Węgier!

Radosław Kowalski
Radosław Kowalski
W piątek Prawo i Sprawiedliwość złożyło uchwałę "Dyktat UE wobec Węgier", w której skrytykowało działania UE kraju rządzonego przez Viktora Orbana. "Stawiamy sprawę jasno - precz z czerwonymi łapami od niepodległych Węgier" - powiedział Stanisław Pięta z PiS.

Jak podaje TVN24.pl, uchwała PiS wzywała polski parlament do sprzeciwienia się praktykom UE stosowanym wobec Węgier oraz uznania, że są one niezgodne z ideą samostanowienia narodów.

Uzasadniając ten wniosek, poseł Stanisław Pięta powiedział: "Węgry mają prawo do swojej konstytucji, do oceny zbrodniczego systemu komunistycznego, do ochrony rodziny i przeciwstawienia się aborcji". Zwrócił również uwagę na to, że władza Węgier ma demokratyczny mandat, w przeciwieństwie do niektórych instytucji UE, które wywierają presję na węgierskie państwo.

Słowa Stanisława Pięty nie spodobały się Januszowi Palikotowi, który głośno komentował wystąpienia posła PiS. W końcu wstał, podszedł do mównicy i żeby plastycznie zasugerować parlamentowi, że poseł Pięta bredzi, nalał mu szklankę wody, aby ochłonął.

Nie wiadomo czy mówca zauważył wysiłki posła Palikota, w każdym razie nie zakłóciły one jego koncentracji. Pięta na koniec podkreślił, że "stawiamy sprawę jasno - precz z czerwonymi łapami od niepodległych Węgier", czym wywołał aplauz prawej strony sceny politycznej.
Później na konferencji prasowej Jarosław Kaczyński miał pretensje do niektórych posłów, że ci urządzali sobie dowcipy podczas ważnego przemówienia Pięty: "To przypomina nie najlepsze czasy w naszej historii". Po czym dodał, że Węgry walczą dzisiaj o suwerenność, którą poprzez różnego rodzaju groźby oraz naciski ze strony UE chce się odebrać". Prezes PiS powiedział, że UE ingeruje w sprawy wewnętrzne Węgrów (m.in. próbuje wymusić zmiany w konstytucji) co jest w jego ocenie niedopuszczalne.

Sejm odrzucił uchwałę PiS.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto