Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piosenki zapisane prozą

Maja
Maja
Czyli Jacek Cygan w nowej roli. Recenzja książki "Przeznaczenie, traf, przypadek".

Jacek Cygan to osoba, której chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. Piosenki z jego tekstami wykonują największe polskie gwiazdy – Ewa Bem, Hanna Banaszak, Edyta Geppert, Grzegorz Turnau, Edyta Górniak, Jan Borysewicz, Seweryn Krajewski i dziesiątki innych. Miłośnicy jego twórczości mogą również sięgnąć po trzy tomy poezji artysty. Jednak proza Jacka Cygana to coś zupełnie nowego. Książka „Przeznaczenie, traf, przypadek” to zbiór opowiadań, z których każde to jakby oddzielnie postawione pytanie: „co powoduje, że ludzkie losy układają się w tak niezwykły sposób? Czy to kwestia przeznaczenia, a może raczej przypadku?”

Książka Jacka Cygana zawiera 26 opowieści, niektóre z nich są smutne, inne nostalgiczne, refleksyjne, czasami dotyczą całkowicie błahych i drobnych wydarzeń, a kiedy indziej poruszają najbardziej fundamentalne i istotne dla człowieka tematy. Wszystkie teksty mają ten sam melancholijny charakter. Zaczynają się i kończą, choć nie dostrzega się w nim wstępu i zakończenia. Czytelnicy stają się przelotnymi świadkami epizodów, bądź zaledwie chwil z życia bohaterów, którzy następnie znikają niepostrzeżenie. Te postaci doświadczają przypadkowych, nieplanowanych sytuacji – bywają one zupełnie nieznaczące, a innym razem nabierają szczególnego wydźwięku i decydują o całym kierunku dalszego życia. Czasami te „przypadki” są skrajnie nieprawdopodobne, zdaje się, że mogły zaistnieć tylko na kartach książki, ale... czy nasze życie rzeczywiście nie jest właśnie tak nieprzewidywalne i czy nie zmienia swojego biegu za sprawą takich najdziwniejszych wydarzeń? Mam wrażenie, że tak jest, tylko często bardzo trudno to dostrzec.

Opowiadania różnią się od siebie – jedne stanowią krótkie przemyślenia o otaczającym świecie i rzeczywistości, inne zaś to całkowicie zaskakujące historie. Kilka z nich to naprawdę zapadające w pamięć, zręcznie napisane teksty. Autor celowo wkłada swoich bohaterów w różne miejsca na świecie – Włochy, Francja, Niemcy, Polska – każde opowiadanie to inna lokalizacja. Los jest ślepy, mimo to traf i przeznaczenie dopadają człowieka niezależnie od tego, gdzie się znajduje i co planuje – tak, w dużym uproszczeniu, można podsumować przesłanie opowiadań. Przyglądając się okładce książki z nazwiskiem autora nadrukowanym dużą czcionką i dość marginalnie zaznaczonym tytułem, trudno jednak oprzeć się wrażeniu, że to nie treść opowiadań, a osoba autora ma przyciągnąć czytelników. Czy bez tego zabiegu proza Jacka Cygana nie obroniłaby się sama?

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto