Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Platforma atakuje profesjonalnym marketingiem politycznym

Maciej Kędzierski
Maciej Kędzierski
Wybory zbliżają się wielkimi krokami, co oznacza ciężką pracę dla speców od public relations.

Kiedyś mówiło się o "kiełbasie wyborczej", dzisiaj króluje profesjonalny marketing polityczny. Wódkę, tanie gadżety i festyny zamieniono na atrakcyjne hasła wyborcze. Teraz wystarczy zorganizować 10-lecie istnienia partii politycznej i zaraz sondaże idą w górę. Show Platformy Obywatelskiej w Gdańsku był crème de la crème polskiego PR. Donald Tusk jest naprawdę wspaniałym mówcą, sam Demostenes mógłby się od niego jeszcze wiele nauczyć!

My tu żartujemy, a z licznych przemówień w Ergo Arenie dowiedziałem się, że żyję chyba w najlepszym kraju na świecie. Bo ze słów m.in. premiera, można wnioskować, iż zazdrości nam cała zachodnia Europa. Donald Tusk jest przykładem człowieka, który piastując tak wysoki urząd zachowuje się jak zwykły Kowalski. Ma czas na rozmowę ze stoczniowcami, przedstawicielami "Solidarności", ba, wspomniał nawet o swojej nauczycielce od języka polskiego! A co najważniejsze, wszyscy go popierają w walce z PiS-em.

Platforma buduje nową Polskę, to z nami współpracują najlepsi fachowcy, a niemieccy politycy klepią nas po ramieniu - to są dopiero osiągnięcia. Ale jak mówi premier, droga do dalszych sukcesów będzie trudna, zwłaszcza, że opozycja przeszkadza Platformie Obywatelskiej. Donald Tusk nie oszukuje, nie kłamie, on mówi czystą prawdę. Nie używa skomplikowanego języka, trafia do wszystkich odbiorców, zwłaszcza dla samorządowców, którzy muszą się brać do "roboty".

Prezes Rady Ministrów zdradził także pewien sekret partii, bowiem Platforma jest otwarta na wszystkich... Od prawa do lewa, od Kluzik-Rostkowskiej do Arłukowicza. W kuluarach mówi się o pozyskaniu Jarosława Kaczyńskiego i Janusza Korwin-Mikke. Jednak sądzę, że odrzucą oni propozycje, bo nie są tak otwarci i przyjaźni jak premier.

Jako fanpwo muzyki, zwłaszcza tej rockowej, podobało mi się "wejście" Donalda Tuska. Przecież "Jump" to już klasyka. A tak przy okazji Jarosław Kaczyński, w swoim "wejściu" wykorzystał piosenkę mojego ulubionego zespołu Queen - "We Will Rock You". Co sprytnie wykorzystali młodzi Platformersi, organizując konferencję prasową. Według nich piosenka opowiada o starym człowieku (czyt. Jarosławie Kaczyńskim). Jeśli jesteśmy przy złośliwościach to "Jump" Van Halena został poświęcony Benniemu Urquidezowi, amerykańskiemu mistrzowi walk i gwieździe kina kopanego klasy C.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto