Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Platforma Obywatelska założy naszym dzieciom teczki

Radosław Kowalski
Radosław Kowalski
Kiedy Janusz Korwin-Mikke mówił, że mamy w Europie ustrój faszystowski, w którym dzieci są odbierane rodzicom i stają się własnością państwa, nikt nie brał tego na poważnie.

A szkoda, bo Platforma Obywatelska wprowadziła ustawę, która pozwala zbierać wrażliwe dane uczniów, np. o stanie psychicznym dziecka czy zarobkach jego rodziców. Prezydent Komorowski podpisał już tę ustawę.

Krystyna Szumilas z PO twierdzi, że dzięki temu zwiększy się skuteczność działania na wszystkich poziomach edukacji w Polsce. Polskiemu ministrowi edukacji nie przychodzi w ogóle do głowy, że te dane mogą trafić w niepowołane ręce. Tym bardziej, że nie będą one kasowane po zakończeniu szkolnej edukacji danej osoby.

Swoje zaniepokojenie tym faktem wyraził Tomasz Elbanowski z ruchu Ratuj Maluchy, który powiedział: "Coś takiego nie powinno mieć miejsca. Nie ma mechanizmów do bezpiecznego przechowywania takich danych. Można założyć, że system będzie nieszczelny, gdyż dostęp do niego, będzie miało wielu ludzi" ("Gazeta Polska Codziennie", nr 104).

W tej sprawie solidarnie protestuje wiele środowisk: począwszy od rodziców dzieci i reprezentującą ich fundację Rodzice Szkole, po Związek Nauczycielstwa Polskiego oraz Helsińską Fundację Praw Człowieka.

Prawo i Sprawiedliwość skierowało już kontrowersyjną ustawę do Trybunału Konstytucyjnego.

Znajdź nas na Google+

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto