Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

PNA - pierwsza kolejka za nami

Tomasz Mazur
Tomasz Mazur
logo
logo screen
Za nami pierwsza kolejka spotkań 27. Pucharu Narodów Afryki. Jak przystało na drużyny afrykańskie, ostateczne wyniki meczów to jedna wielka niespodzianka.

Mecz kolejki

Na takie miano z pewnością zasługuje inauguracyjny mecz pomiędzy gospodarzem turnieju Angolą a jednym z faworytów grupy A, zespołem Mali. Piłkarze po raz kolejny dowiedli, że nie należy odchodzić od telewizora na kwadrans przed zakończeniem spotkania. Do przerwy Angola prowadziła niespodziewanie już 2:0. Bezradni w samotnych rajdach byli Frederic Kanoute i Mahamadou Diarra. Należy jednak podkreślić doskonałą dyspozycję bramkarza gospodarzy Carlosa.

Druga odsłona to prawdziwy dreszczowiec w wykonaniu piłkarzy obu drużyn. Wszystko przebiegało, dość niespodziewanie, po myśli gospodarzy. Dwie jedenastki pewnie wykorzystał w 67. minucie najpierw Gilberto a siedem minut później grający w Real Valladolid Manucho. Kibice zarówno na stadionie, jak i przed telewizorami przecierali oczy ze zdumienia. Pewnie większość czekała na kolejną bramkę Angoli, kiedy to Seydou Keita zaczął odrabianie strat. W kolejnych minutach padły trzy bramki. Ostatnia, tuż przed gwizdkiem kończącym w 94. minucie, autorstwa Mustapha Yatabare, który tym samym okrzyknięty został bohaterem meczu.

Niespodzianka kolejki

Gdyby przed turniejem ktoś obstawił zwycięstwo Malawi nad Algierią zostałby raczej wyśmiany. "Płomienie", jak zwykło się mówić o reprezentantach Malawi, strzelając trzy bramki, odnieśli tym samym pierwsze zwycięstwo w całej historii startów w PNA. Należy jednak podkreślić, że "Lisy Pustyni", tegoroczni finaliści MŚ w RPA, zagrali fatalne spotkanie. Malawijczycy wykorzystali praktycznie wszystkie nadarzające się okazje do zdobycia bramki. Historycznymi trafieniami wykazali się Russel Mwafulirwa, Elvis Kafoteka, i Davi Banda.

Jeśli w kolejnym spotkaniu z reprezentacją Mali "Lisy Pustyni" nie zagrają na miarę swoich możliwości, o awansie do następnej rundy będą mogli raczej tylko pomarzyć.

Rozczarowanie kolejki

Niestety w przypadku Wybrzeża Kości Słoniowej sprawdziły się przed turniejowe przewidywania. "Słonie" pierwsze spotkanie potraktowały bardziej jako rozgrzewkę i zostały srogo ukarane. Wprawdzie Drogba i Bakari Kone dwoili się i troili, przewaga WKS nie podlegała dyskusji, jednak bramkarz Diakite zachował czyste konto. Futbol, jaki prezentują podopieczni Vahida Halihodzicia jest przyjemny dla oka, ale niestety mało efektywny. Brakuje wykończenia składnych i przemyślanych akcji, a także większego zaangażowania obrońców w poczynania ofensywne zespołu. Pozostaje mieć nadzieję, że kolejna potyczka z silną reprezentacją Ghany okaże się jednym z ciekawszych spotkań w tegorocznym PNA. Ewentualna porażka w tym meczu, może oznaczać koniec turnieju dla "Słoni".

Bohater kolejki

Flavio, zdobywca dwóch bramek dla Angoli w niespełna pięć minut, dających prowadzenie po pierwszej połowie w spotkaniu z Mali. Szczególnie na pochwałę zasługuje postawa napastnika przy drugiej bramce. Grający na co dzień w egipskim Al-Ahly Kair Flavio przechytrzył w polu karnym rosłych obrońców Mali i strzałem głową pokonał Mahamadou Sidibe. W reprezentacji kraju rozegrał 56 spotkań, w których strzelił 21 bramek. Warta odnotowania jest głównie bramka strzelona na MŚ w Niemczech w 2006, jak dotąd jedyna w historii występów Angoli na tej imprezie.

Trzeci triumf Egiptu?

Już po pierwszej kolejce można pokusić się o refleksję, że brak "Faranów" w pierwszej trójce, będzie ogromną niespodzianką.

Pomimo utraty bramki w pierwszym kwadransie Egipcjanie szybko odrobili straty i pewnie pokonali "Super Orłów". Warto odnotować, że było to pierwsze od ponad 60 lat zwycięstwo odniesione nad reprezentacją Nigerii. Po takim początku można optymistycznie spoglądać w turniejową przyszłość. Jeśli w drugiej kolejce Mohamed Zidan i spółka pokonają Mozambik, mogą spokojnie oczekiwać rywala w drugiej rundzie PNA.

1 kolejka spotkań - wyniki:

Grupa A
Angola - Mali4:4 (2:0)
Malawi - Algieria 3:0 (2:0)

Grupa B
Wybrzeże Kości Słoniowej - Burkina Faso 0:0
Ghana – Togo (drużyna Togo opuściła turniej po zamachu angolskich separatystów)

Grupa C
Egipt – Nigeria 3:1 (1:1)
Mozambik - Benin 2:2 (1:2)

Grupa D
Kamerun - Gabon 0:1 (0:1)
Zambia - Tunezja 1:1 (1:1)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto