– Wojska Obrony Terytorialnej, te trzy pierwsze brygady, w zasadzie są już gotowe – a w każdym razie w ponad 50 proc. zorganizowane – i stanowią jeden z najważniejszych elementów nowego ukształtowania polskiej doktryny obronnej, która bazuje w dużym stopniu – poza olbrzymim znaczeniem centralnym wojsk operacyjnych – na zmobilizowaniu zarówno władz lokalnych, jak i ludności miejscowej do wzrostu zdolności do obrony, do działań porządkowych, działań gwarantujących bezpieczeństwo i działań związanych ze wzmocnieniem sił obronnych Polski – podkreślił minister Obrony Narodowej Antoni Macierewicz.
- Bardzo się cieszę, że etap legislacyjny został zakończony. To dobrze, zwłaszcza że będąc przekonani, że tak się stanie, prowadziliśmy bardzo intensywne prace organizacyjne. Zaznaczył, że „nie tylko dowództwo krajowe, jak i dowództwa brygad, są już od dawna ukształtowane, ale także dowództwa batalionów, a i w dużym stopniu kompanii.
Minister Obrony Narodowej na podkomisji stałej ds. społecznych w wojsku, podczas którego omawiano projekt ustawy będącej nowelizacją ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej, powiedział:
- Faza organizacji obrony terytorialnej kraju już się zaczęła i jest zaawansowana. Chcemy, żeby na przełomie w 2016 r. powstały trzy brygady, co oznacza, że ma to być 413 żołnierzy zawodowych, blisko 3 tysiące ochotników i 70 pracowników wojska.
- Taka jest skala wyzwania, które chcemy zrealizować do pierwszych miesięcy 2017 r. Łącznie oznacza to możliwość ukształtowania trzech brygad na polskiej flance wschodniej.
W Siedlcach batalion jest wciąż... na papierze.
Nowi ministrowie w rządzie Donalda Tuska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?