Trzydniowy protest pracowników Poczty Polskiej w województwie dał się we znaki mieszkańcom regionu. W Łodzi nieczynnych było ponad pięćdziesiąt urzędów, a w województwie nawet sto. Oficjalnie akcja protestacyjna zakończyła się 4 lipca 2007 roku o godzinie 23.00.
Teraz na szczeblu ogólnopolskim będą kontynuowane rozmowy zmierzające do podpisania pakietu osłon socjalnych. Prócz osłon, pracownicy poczty domagali się wzrostu płacy do 1300 zł i zwiększenia liczby pracowników, którzy będą mogli zastępować pozostałych pracowników w sezonie urlopowym i podczas chorób.
- W ciągu 2 tygodni firma dokona analizy założonych przychodów i oceni możliwości oszczędności, a ewentualne uzyskane dodatkowe środki przeznaczy w jak największym stopniu na wzrost funduszu płac - wyjaśnia Radosław Kazimierski, rzecznik prasowy Poczty Polskiej.
Sytuacja powoli wraca do normy
Najpierw roznoszone będą zaległe przesyłki, które przez trzy dni zamiast trafić do mieszkańców leżały w magazynach. Tak samo wyglądać będzie kwestia wypłat świadczeń pieniężnych. Najpierw swoje pieniądze dostaną te osoby, które do 5-tego każdego powinny otrzymać pieniądze.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?