Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pojedynek o dostojeństwo

snaj
snaj
Prezydent i premier
Prezydent i premier Centrum Informacyjne Rządu
Prezydent i premier nie ustają w publicznych sporach o dostojeństwo. Spotyka się to z krytyką społeczeństwa, a partnerom zagranicznym Polska jawi się jako kraj niestabilny politycznie.

Wybitny polski prozaik Witold Gombrowicz pisząc "Ferdydurke" zapewne nie przypuszczał, że opisany przezeń pojedynek na miny między Syfonem i Miętusem, w nieco innej scenerii i o inne pryncypia, kilka pokoleń później powtórzy się.

Relacje między prezydentem a premierem jakie od miesięcy obserwujemy, przywodzą na myśl znane z literatury zawody, które dla jednego z uczestników miały tragiczny finał. W tym pojedynku bez wątpienia stawką jest prezydentura. Wydaje się, że ofiar śmiertelnych nie przyniesie; co najwyżej polegną marzenia i ambicje jednego z walczących, lub - co też możliwe - obydwu, jeśli pojawi się rywal "czarnym koniem" zwany.
Tymczasem, obaj panowie nie ustają w publicznych sporach o dostojeństwo, wykłócając się za pośrednictwem swoich kancelarii, a niekiedy to pośrednictwo pomijając.

Konflikty rodzą się wskutek niespójnej polityki zagranicznej obu ośrodków władzy, odmiennej koncepcji kreowania polityki wewnętrznej, jak również prokurowania kompromitujących sytuacji. Truizmem jest konstatacja, że prezydent i premier piastując najwyższe urzędy w państwie nie powinni narażać na szwank godności tychże i własnej, zasługując tym na szacunek obywateli. Nie służą temu choćby targi o ratyfikację Traktatu Lizbońskiego, gry wokół
wycofania wojsk z Iraku, czy incydenty z zaproszeniami, telefonami rozpisanymi na godziny i minuty powiadomienia w sprawach nagłych i bieżących.

Dziś mamy kolejną ostrą wymianę zdań między urzędnikami kancelarii prezydenta i premiera, a także obu dostojnikami, w sprawie wyjazdu do Brukseli na szczyt Rady Europy w dniach 15 - 16 października.
Każdy z panów, powołując się na opinie autorytetów w dziedzinie prawa konstytucyjnego, nie zamierza rezygnować wyjazdu, co czyni sytuację nader groteskową.

W miarę upływu czasu dzielącego pretendentów do najwyższego dostojeństwa, dynamizacja tego typu zdarzeń występuje z coraz większą mocą. Społeczeństwo zamiast deklarowanej miłości i dostatku, otrzymuje emocjonujące igrzyska, co w żaden sposób nie zaspakaja oczekiwań. Gwoli prawdy należy powiedzieć, że konstytucja rzeczywiście nie precyzuje szczegółowego
podziału kompetencji
urzędów, ponieważ w momencie jej uchwalania, nie przewidywano możliwości konfliktu interesów i osobowości sprawujących te funkcje osób. Jednak doświadczeni i rozważni politycy powinni zdawać sobie sprawę, że kontrowersyjnymi zachowaniami narażają się na ryzyko utraty akceptacji społecznej, mogącej przełożyć się na głosy elektoratu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto