Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polański pozywa "Le Parisien"

Ewa Żuchowska
Ewa Żuchowska
Areszt domowy nie przeszkodził Romanowi Polańskiemu w zażądaniu odszkodowania od dziennika "Le Parisien", który w grudniu ubiegłego roku opublikował zdjęcia reżysera i jego najbliższych, w ich szwajcarskiej posiadłości, w Gstaad.

Roman Polański, który nadal przebywa w Gstaad, zdecydował się pozwać do Sądu dziennik "Le Parisien", na łamach którego opublikowane zostały zdjęcia samego reżysera, jego żony, oraz syna.

Choć zrobiono je tuż po uwolnieniu i w trakcie przewożenia reżysera do aresztu domowego, wspólnie z żoną uznał on, że publikacja narusza ich prawo do prywatności i od paryskiej gazety zażądał 40 tysięcy euro odszkodowania.

Basile Ader, adwokat "Le Parisien", tłumaczył, że opublikowane zdjęcia nie mogły naruszyć niczyjego prawa do intymności, ponieważ są jedynie potwierdzeniem wiarygodności informacji, które w dniu przyjazdu Polańskiego do Gstaad pojawiały się w prasie. W odpowiedzi na pozew, dodał także, że żona reżysera - Emmanuelle Seigner, jako osoba znana, powinna zdawać sobie sprawę z tego, że będzie fotografowana. Publikację zdjęć dziecka w ogrodzie posiadłości, uznał za mało szkodliwą, gdyż nie ma żadnej pewności, że jest to syn Romana Polańskiego.

Decyzja w tej sprawie ma zapaść do 15 stycznia.

Źródło: Wirtualna Polska

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto