Jacek K. przyznał się do strzelania w kierunku autobusu linii 158. Mężczyzna ostrzeliwał szyby autobusu, jednak na szczęście nikogo nie zranił. Pasażerowie doznawali jedynie otarć skóry. W zatrzymaniu "snajpera" pomogli mieszkańcy Warszawy, jeden z nich powiadomił odpowiednie służby o dziwnym zachowaniu mężczyzny.
Jak na razie nie podano z czego oraz do ilu autobusów strzelał mężczyzna. Jednak wiadomo, że sprawca dobrowolnie podda się karze 1,5 roku więzienia oraz wiadomo, że strzelał jak mówi "dla zabawy".
Zarząd Transportu Miejskiego w Warszawie został narażony na koszty wymiany szyb, które uszkodzili chuligani oraz prawdopodobnie podejrzany mężczyzna.
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?