Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polka w półfinale Roland Garrosa! Wielki sukces Klaudii Jans-Ignacik

Dominik Lenart
Dominik Lenart
Aleksandra Wróbel, Wikimedia Commons
Klaudia Jans-Ignacik, grająca w parze z Santiago Gonzalezem odniosła jeden ze swoich największych sukcesów w karierze, po tym jak awansowała w mikście do półfinału tenisowego turnieju French Open. W 1/4 finału gry mieszanej Polka wspólnie z Meksykaninem ograli duet Natalie Grandin z RPA i Paul Hanleye z Australii 6:4, 3:6, 10-5.

Klaudia Jans-Ignacik broni honoru biało-czerwonych, ponieważ jest ostatnią reprezentantką Polski, która gra jeszcze na kortach ziemnych w Paryżu. Polka próbowała swoich sił także w deblu, jednak już w 1. rundzie, grając w parze z Ałłą Kudrawcewą, tenisistki musiały uznać wyższość Hiszpanek - Nurii Llagosteri Vives i Marii Jose Martinez Sanchez, przegrywając 6:1, 2:6, 3:6.

Mało brakowało, a Polka wcale nie wystąpiłaby w grze mieszanej z powodu zgłoszenia się do turnieju w ostatnim momencie. Zajmowała dopiero drugie miejsce na liście rezerwowych, jednak rzutem na taśmę po wycofaniu się włoskiego duetu Sary Errani i Fabio Fogniniego, na 24 godziny przed początkiem zmagań ostatecznie została uprawniona do występu w mikście - donosi portal eurosport.pl.

W sumie do gry mieszanej zgłosiły się 32 duety. Innym polskim akcentem był występ Alicji Rosolskiej w parze z Alexandrem Peyą, która została wyeliminowana w 2. rundzie. Ponadto w tegorocznym French Open Polskę reprezentował także Mariusz Fyrstenberg w parze z Amerykanką Abigail Spears (porażka w 1. rundzie) oraz Marcin Matkowski z Niemką Anną-Leną Groenefeld.

Już w pierwszej rundzie Jans-Ignacik musiała sprostać nie lada wyzwaniu. Po sensacyjnym ograniu najlepszego deblisty świata Daniela Nestora i jego partnerki Nadii Pietrowej uwierzyła w swoje umiejętności, że mając "swój dzień", a przy tym trochę szczęścia i oczywiście umiejętności można pokonać każdego.

W fazie półfinałowej polsko-meksykański mikst zmierzy się w środę z jednym z czołowych duetów świata spośród wygranych z pojedynku pomiędzy Amerykanką Liezel Huber i Białorusinem Maksymem Mirnyj (nr 1.), a Rosjanką Jeleną Wiesniną i Leanderem Paesem z Indii (5.).

Za sam występ w półfinale Polka ma już zagwarantowaną sumę w wysokości 25 tys. euro do podziału z Meksykaninem. Natomiast awans do wielkiego finału będzie nagrodzony kwotą 50 tys., a wygranie całego turnieju 100 tys. euro. Dla porównania, w turnieju singlowym za samo dojście do trzeciej rundy tenisiści zarabiają po 50 tysięcy.

Znajdź nas na Google+

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto