Polska to kraj z bogatymi tradycjami motoryzacyjnymi, wszyscy pamiętamy marki: FSO lub FSM. Tysiące osób odpowiadało za montaż samochodów osobowych, dostawczych, autobusów, busów, czy ciężarówek. Miasta takie jak Tychy, Bielsko-Biała oraz Nysa w okresie PRL, kojarzyły się nam głównie z wielkimi zakładami produkującymi pojazdy. Nie zapominajmy także o słynnych polskich konstruktorach i ich pomysłach na rozwój motoryzacji. Gdyby nie ZSRR, nasze marki mogłyby konkurować z europejskimi liderami...
Obecnie w Polsce produkuje się kilka marek samochodów osobowych: Colo (od 1997) - polski samochód, oparty o płytę podłogową Fiata 126p, Chevrolet Aveo (od 2007), Elipsa (od 2007) - nowoczesna wersja Melexa, Fiat 500 (od 2007), Fiat Panda (od 2003), Ford Ka II (od 2008), Leopard 6 Litre Roadster (od 2005) - polski samochód typu roadster, Melex (od 1971), Opel Astra III (od 2007), Opel Astra IV (od 2009), SAM RE-VOLT (od 2009) - mikrosamochód o napędzie elektrycznym.
"Prawdziwie" polskie marki to oczywiście Colo z Gliwic, Elipsa z Łodzi i Melex z Mielca. Sportowe cudo, czyli Leopard pochodzi ze Szwecji, a SAM RE-VOLT został opracowany w Szwajcarii. Wspomniane autka nie mają żadnych szans w starciu z motoryzacyjnymi gigantami. Z listy wynika, że Polska to miejsce montażu znanych (zagranicznych) samochodów. Dla szefów Fiata lub Forda nasz kraj jest zagłębiem taniej i solidnej siły roboczej...
Na początku artykułu przytoczyłem sytuację panującą w FSO. Jeszcze kilka miesięcy temu mówiono o możliwej inwestycji Chińczyków w FSO. Jednak ten news okazał się chyba plotką. Wraz z upadkiem fabryki w stolicy, zakończy się profesjonalna historia polskiej motoryzacji.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?