Polskie uczelnie na niskiej pozycji w światowym rankingu

Ranking najlepszych szkół wyższych publikowany jest od 14 lat przez Uniwersytet Jiao Tong w Szanghaju, stąd nazywany jest Listą Szanghajską. Jej twórcy ocenia w sumie ponad tysiąc uczelni, z czego na ostateczną listę Academic Ranking of World Universities (ARWU) trafia połowa z nich. Pod uwagę brane są m.in. takie kryteria, jak: liczba absolwentów czy pracowników, którzy otrzymali Nagrodę Nobla lub Medal Fieldsa, liczba najczęściej cytowanych naukowców, liczba publikacji w czasopismach "Nature" czy "Science", liczba publikacji wymienionych w wybranych indeksach cytowań oraz wielkości osiągnięć w stosunku do wielkości uczelni.

Po raz czternasty najlepszą uczelnią na świecie został najstarsza i najbogatsza uczelnia w Stanach Zjednoczonych - Uniwersytet Harvarda, wśród absolwentów której znajduje się ośmiu prezydentów USA. Na drugim miejscu uplasował się Uniwersytet Stanforda, z którego wywodzi się siedmiu noblistów (tylko od 2000 roku), a na trzecim Uniwersytet Kalifornijski w Berkeley (29 laureatów nagrody Nobla, z których obecnie siedmiu wykłada na macierzystej uczelni). Najlepszą europejską uczelnią okazał się uniwersytet w Cambridge, który awansował z piątego na czwarte miejsce w tym prestiżowym zestawieniu.

Jedyne polskie uczelnie, które znalazły się na Academic Ranking of World Universities to uniwersytety: Warszawski i Jagielloński. W porównaniu z latami ubiegłymi spadły one z czwartej setki najlepszych uczelni do setki piątej, czyli ostatniej. Nie można jednak podać dokładnej lokaty UW i UJ, gdyż te są ustalane tylko dla szkół wyższych z pierwszej setki. Polskie uniwersytety znalazły się w grupie z numerami 401 - 500).