Kubanki, które mają jeszcze teoretycznie szansę na awans do półfinału, od początku meczu próbowały narzucić swój styl walki. Ich błędy w obronie sprawiły jednak, że gra toczyła się punkt za punkt. Skaczącym do bloku Kamili Frątczak i Marii Liktoras udało się zablokować atak Yumilki Ruiz. Na przerwy techniczne zespół kubański schodził, prowadząc 8:6 i 16:11. Mocna zagrywka Liany Meso odrzucała Polki od siatki, możliwość ataku z przechodzącej piłki wykorzystywała Nancy Carillo. Kubanki grały spokojnie, bez wysiłku, lecz mimo to uzyskiwały coraz większą przewagę nad podopiecznymi trenera Ireneusza Kłosa. Polki miały problemy z wyprowadzeniem kontry i przegrały pierwszego seta 18:25.
Podjęcie walki z Kubankami
Najsłabszym ogniwem drużyny kubańskiej, która dotychczas trzykrotnie triumfowała zarówno w mistrzostwach świata, jak i w igrzyskach olimpijskich, była libero Lisbet Arredondo. „Złotka” bezlitośnie obnażały problemy w grze obronnej przeciwniczek i na początku drugiego seta prowadziły 8:4. Po przerwie przewaga biało-czerwonych wzrosła do sześciu oczek. Kubanki, wykorzystując szczelny blok i silne ataki, elementy, które opanowały do perfekcji, zaczęły odrabiać przewagę, lecz podczas drugiej przerwy technicznej nadal przegrywały czterema punktami. Jednak, po raz kolejny na tych mistrzostwach, do gry polskiej drużyny wkradła się nerwowość. Seryjnie popełniane błędy pozwoliły podopiecznym trenera Felipe Calderona na odrobienie straty i wygranie seta 28:26.
Chaotyczna gra obydwu zespołów
W trzeciej partii, po raz pierwszy w tym spotkaniu, na pozycję atakującej weszła Katarzyna Skowrońska-Dolata. W odpowiedzi Kubanki, zajmujące obecnie piąte miejsce w rankingu FIVB, wprowadziły na boisko drugą rozgrywającą. Po przerwie technicznej ich przewaga wzrosła do czterech punktów. Dzięki wzmocnieniu zagrywki „Złotka” doprowadziły do remisu, a następnie wyszły na jednopunktowe prowadzenie. W ostatniej fazie tego seta obie drużyny popełniały masę błędów. W zespole Kubańskim szwankowało przyjęcie, Polkom przestała wychodzić zagrywka. Podopieczne Felipe Calderona wykorzystały jednak szansę, by zakończyć spotkanie po trzeciej partii, którą wygrały 25:23. „Złotkom” nie udało się rozstrzygnąć na swoją korzyść ani jednego seta w drugiej fazie japońskiego turnieju. Na parkiecie Nagoya Rainbow Hall przegrały kolejno z Włoszkami, Serbkami i Turczynkami. Porażka z zespołem Kuby zakończyła kompromitujące występy polskich zawodniczek w najważniejszej siatkarskiej imprezie sezonu.
Polska - Kuba 0:3 (18:25, 26:28, 23:25)
Polska:
Izabela Bełcik, Joanna Mirek (c), Sylwia Pycia, Milena Rosner, Maria Liktoras, Kamila Frątczak, Mariola Zenik (l) oraz Paulina Maj, Anna Podolec, Katarzyna Skowrońska-Dolata
Kuba:
Yumilka Ruiz, Yanelis Santos, Nancy Carillo, Yenisei Gonzalez, Liana Mesa, Rosir Calderon, Lisbet Arredondo (l) oraz Kenta Carcases, Yaima Ortiz
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?