Uwzględniając fakt, że poseł Napieralski był w Nowogardzie 21 czerwca, można przypuszczać, że musiał mieć ważny powód wizyty. Taki był w istocie. Poseł w swoim wystąpieniu przekonywał o potrzebie istnienia ogrodów działkowych w taki sposób, że nawet ludzie mający inny pogląd na ten temat zaczęli powątpiewać. Przecież toczące się na działkach życie ludzi nie tylko starszych, odpoczynek i rekreacja poza produkcją zdrowej żywności są bardzo ważne. Działkowcy byli zadowoleni z faktu, że poseł mówił o ustawie dotyczącej ogrodów działkowych, broniącej działkowców, a nie prezesów. Mówił o obywatelskim projekcie ustawy o ochronie „Rodzinnych Ogrodów Działkowych” i konieczności obrony prawa użytkowania działki
i prawa do ochrony ogrodu przed likwidacją na cele komercyjne, o zainteresowaniu deweloperów terenami działkowymi niekoniecznie położonymi w centrum miasta. Przypomniał o rozdawanych przez siebie jabłkach i jego stwierdzeniach dotyczących konieczności rozwiązywania problemów robotników. Jednak nikt z rządu tym się nie przejął i teraz mamy problem ze zwolnieniami w Tychach... Kończąc podkreślił, że walka o nowy kształt ustawy w sprawie rodzinnych ogrodów działkowych to pewna wygrana.
Burmistrz Nowogardu Robert Czapla (SLD) w swoim wystąpieniu powiedział m.in.: „W gminie Nowogard nic nie grozi. Na tych miejscach nie są planowane ani żadne fabryki, ani żadne osiedla mieszkaniowe (...)”
Ten ton zebrania został jeszcze wzmocniony przez prezesa Rodzinnych Ogrodów Działkowych woj. zachodniopomorskiego Tadeusza Jarzębaka, który powiedział m.in. „Dzisiejsze zebranie jest wspólne bo walka jest też wspólna. Stara ustawa nie była zła, ale zmienił się ustrój i nie pasuje do nowego ustroju...” Na zakończenie swojego wystąpienia wyraził wątpliwość: czy parlament Rzeczypospolitej Polskiej wykorzysta czas na stworzenie praktycznie nowej ustawy?
Wielu uczestników spotkania wyszło z niego zadowolonych. Byli jednak także ludzie wątpiący nawet w to, co powiedział poseł o... pewnej wygranej w tej walce o nowy kształt ustawy dotyczącej Rodzinnych Ogrodów Działkowych. Byli tacy, którzy twierdzą, że to spotkanie jest kolejnym mocnym uderzeniem w coś, co jest warte zauważenia. Poprzednia wizyta w budowanym szpitalu za 20 milionów była związana ze zdrowiem i możliwością zatrudnienia wielu ludzi.
Ta wizyta posła związana z ustawą działkową to strzał w dziesiątkę. Na zebraniu było sporo działkowców z Nowogardu i Goleniowa oraz aktywnych członków SLD. To z pewnością jest działanie przemyślane i mogące dać konkretny wynik...
Jaki będzie kolejny ruch posła Napieralskiego?
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?