Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Poszukiwacze pracy

Izabela Kostun
Izabela Kostun
A poszukujący musi od nowa uzbroić się w cierpliwość, optymizm i wiarę.

Poszukiwacze pracy coraz częściej aplikują coraz więcej. Szukanie pracy to epizod łączący wyobraźnię z wrodzonym optymizmem. Bez tego ani rusz. Żeby czuć się dobrze najlepiej nie tracić nadziei i emanować spokojem wewnętrznym. Po licznych rozmowach kwalifikacyjnych i odrzuceniu naszej oferty najlepiej nie spoczywać na laurach tylko ruszyć w dalsze poszukiwania. Pracodawcy, co prawda zapraszają na taką rozmowę jednak bardzo często okazuje się ona niewystarczająca, by zaspokoić poszukiwaczy pracowników. W większości jednak zdobywamy pewne doświadczenie, by móc iść dalej. Wiemy już co i kiedy wypada powiedzieć i jak się przedstawić z jak najlepszej strony. Jednak nasz wrodzony optymizm cierpi katusze i czujemy się bardziej zdystansowani wobec otaczającego świata. Nadchodzi upragniony moment. Odzywa się ktoś z branży na której aktualnie nam zależy. Teraz wystarczy już tylko omówić najdrobniejsze szczegóły współpracy... i nagle ni z tego ni z owego nasz potencjalny pracodawca zrywa z nami kontakt i przestaje się odzywać. Wówczas przychodzą nam do głowy liczne scenariusze. Być może jegomość wyjechał na urlop i zapomniał poinformować, lub co gorsze znalzał nowego potentata. Poszukujący musi od nowa uzbroić się w cierpliwość, optymizm i wiarę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto