Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Poszukiwana para zażywała górskiego powietrza i wolności

Jerzy Kirzyński
Jerzy Kirzyński
Więzień na przedłużonej przepustce okradł turystę w lokalu znajdującym się w centrum Zakopanego, a gdy wpadł wsypał swoją dziewczynę, poszukiwaną listami gończymi. Ot taka interesowna miłość…

Tatrzańscy policjanci zostali zawiadomieni przez obsługę jednej z restauracji, że ich klient został okradziony.

Turysta z Wielkopolski spożywając alkohol z przypadkowo napotkanym mężczyzną zasnął przy stole. Gdy się przebudził nie miał już plecaka z rzeczami osobistymi, dokumentów oraz drogiego telefonu. Straty ocenił na blisko 2 tys. złotych.

Rysopis potencjalnego sprawcy kradzieży trafił do załóg policyjnych radiowozów patrolujących stolicę Tatr.

Pierwsza informacja pojawiła się po godzinie. Patrol mundurowych zatrzymał na ulicy i wylegitymował młodego mężczyznę, którego wygląd odpowiadał rysopisowi poszukiwanego złodzieja.

- Badania odcisków palców przeprowadzone w komendzie Policji ujawniły tożsamość mężczyzny -powiedział rzecznik KPP w Zakopanem asp. sztab. Roman Wieczorek. - Wyszło też na jaw, że 27-latek z województwa opolskiego od sierpnia zeszłego roku nie powrócił z udzielonej mu przepustki w zakładzie karnym.

Dalsze czynności wykrywacze pozwoliły na odzyskanie skradzionego telefonu oraz rzeczy osobistych turysty.

Co ciekawe, towarzysząca mu w Zakopanem, 29-letnia mieszkanka województwa kujawsko-pomorskiego ścigana była na podstawie trzech listów gończych za liczne oszustwa i kradzieże.

Doborowa para trafiła do policyjnego aresztu.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto