Znana do tej pory w Polsce z fragmentów, pojedynczych wykonań symfonicznych, takich jak słynny "Marsz"
https://www.youtube.com/watch?v=6azlqX7en4U
opera rosyjskiego kompozytora z 1921 roku (prapremiera w Chicago, najsłynniejsza inscenizacja 1975 włoska La Scala) zostanie wystawiona w Operze Krakowskiej dniach 25, 26, 29 i 30 kwietnia 2014 roku. Na 29 i 30 kwietnia godz. 18.30 została jeszcze pewna ilość biletów wstępu na spektakl.
zobacz: http://www.opera.krakow.pl/pl/repertuar/na-afiszu/kwiecienhttp://www.opera.krakow.pl/pl/repertuar/na-afiszu/kwiecien
Na trzy dni przed uroczystą premierą odbyła się konferencja prasowa z udziałem dyrekcji i twórców spektaklu, który opowiada w konwencji "teatru w teatrze" nieco bajkową historię miłosną o zabarwieniu humorystycznym. Następca tronu, syn Króla Treflowego, cierpi na melancholię. Uleczyć go może tylko śmiech. Mimo dworskich intryg, walk o władzę i wpływy, Książę uwalnia się od choroby i rusza w podróż, by odnaleźć miłość, zaklętą w pomarańczy. Prokofiew, opierając swoją operę na bajce Carla Gozziego pokazał świat magii i czarów z dużą dozą dystansu. Stworzył utwór wielowarstwowy, balansujący między surrealistyczną farsą, groteskowym humorem i parodią. Żywą akcję zespolił z misterną tkanką orkiestrową wykazując wyjątkową inwencję i własny, niepowtarzalny styl.
Spektaklowi w Operze Krakowskiej nadano uwspółcześnioną ramę i na kilka dni przed premierą reżyser i autor kostiumów Michał Znaniecki mówił: Jesteśmy w trakcie realizacji dzieła, które jest trudne, bo zostało napisane jako swego rodzaju eksperyment. Dla mnie jako reżysera największym wyzwaniem było znalezienie kontekstu wspólnego mianownika, który połączyłby wiele wątków poruszanych w „Miłości do trzech pomarańczy”. Stąd pomysł na osadzenie akcji w domu pomocy społecznej, czyli w domu starców. To opera pełna niespodzianek."
Spektakl zapowiada się przede wszystkim jako wspaniała uczta muzyczna, wymagająca dużego wysiłku i koncentracji nie tylko od solistów, ale także członków wszystkich grup wykonawców:
"Z tym tytułem spotkałem się po raz pierwszy kilka lat temu i od razu mnie zafascynował. Cieszę się, że realizujemy go właśnie w Krakowie. Wszystkie zespoły orkiestra, chór, balet i soliści bardzo ciężko pracują i od początku podeszły bardzo pozytywnie do tego utworu" - powiedział Tomasz Tokarczyk, dyrygent i kierownik muzyczny.
Rola chóru jest bardzo znacząca w tej operze. Kompozytor postawił przed nami bardzo trudne zadania.- powiedział Zygmunt Magiera (przygotowanie chóru).
Jestem szczęśliwy, że po wielu latach nieobecności mogę wystąpić na krakowskiej scenie. Zespół realizatorów jest bardzo profesjonalny i praca nad tym tytułem daje mi bardzo dużo radości.
powiedział Wojtek Śmiłek (Celio)
Chwała realizatorom, że ten utwór w końcu trafia na polską scenę. To wspaniała intelektualna rozrywka dla melomanów- zdradził Wojtek Gierlach (Król Treflowy).
Naturalnie tłem konferencji prasowej i afisza były symboliczne, prawdziwe pomarańcze (na zdjęciu w logo).
NORBLIN EVENT HALL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?