Minister skarbu Mikołaj Budzanowski przyznał, że pozytywnie ocenia wniosek PLL LOT o udzielenie spółce pomocy finansowej. Zaznaczył jednak, że za kondycję przedsiębiorstwa odpowiada prezes i dlatego oczekuje od rady nadzorczej firmy wyciągnięcia konsekwencji personalnych. "Dzisiaj dowiadujemy się, że sytuacja spółki jest trudna, że wymagana jest pomoc ze strony rządu, (rzędu - red.) kilkuset milionów złotych. I w moim przekonaniu odpowiedzialność za ten stan rzeczy, jaki dziś ma miejsce w spółce, ponosi osobiście prezes tej spółki. On zarządza spółką, zarządza jej finansami, zarządza procesem restrukturyzacji, który nie był prowadzony w odpowiedni sposób przez ostatnie dwa lata - mówił wczoraj minister Budzanowski.
Odwołanie Marcina Piróga, który pełnił funkcję prezesa od 2010 roku, stało się dziś faktem. Jak podaje Tvn24.pl, pełniącym obowiązki prezesa został Zbigniew Mazur, członek zarządu ds. finansowo-ekonomicznych LOT-u.
Ostatnio spółka ogłosiła plan cięć finansowych. Podjęto także decyzję o redukcji zatrudnienia. Władze LOT-u zwróciły się do ministerstwa skarbu z prośbą o pomoc finansową. Z informacji UOKiK wynika, że chodziło o kwotę miliarda złotych, ale to dopiero początek pomocy. Suma ta może wynieść nawet 1,5 mld złotych.
LOT za 2011 r. odnotował 145,5 mln zł straty. Skarb Państwa posiada 67,97 proc. akcji przewoźnika. 25,1 proc. akcji należy do TFS Silesia. 6,93 proc. udziałów należy do pracowników.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?