Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prof. Krzysztof Strojek: cukrzyca nie boli, lecz podstępnie niszczy organizm

Redakcja
Profesor Krzysztof Strojek
Profesor Krzysztof Strojek Adam K. Podgórski
Niewielka jest świadomość ludzi zarówno na temat niewydolności nerek, jak i cukrzycy, jednej z głównych przyczyn tego przewlekłego schorzenia. - Na cukrzycową chorobę nerek zapada aż co piąty chory. Pacjenci mogliby tego uniknąć, gdyby pilnowali poziomu cukru i prawidłowego ciśnienia. Wymaga to regularnych wizyt u lekarza i przestrzegania jego wskazówek - przypomina prof. Krzysztof Strojek.

Z prof. dr. hab. nauk medycznych Krzysztofem Strojkiem, specjalistą z zakresu chorób wewnętrznych, hipertensjologii oraz diabetologii, krajowym konsultantem w dziedzinie cukrzycy, pracownikiem Katedry Chorób Wewnętrznych, Diabetologii i Nefrologii Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Zabrzu. kierownikiem Wojewódzkiej Przychodni dla Chorych na Cukrzycę, szefem Fundacji „Pokonać Cukrzycę”, rozmawia Adam K. Podgórski,

Adam K. Podgórski: Panie Profesorze, Światowy Dzień Nerek obchodzony corocznie w drugi czwartek marca w ponad 100 krajach na sześciu kontynentach, w tym roku 11 marca, minął w Polsce prawie niezauważony przez media i opinię publiczną. Dlaczego?
Krzysztof Strojek: Tegoroczny Światowy Dzień Nerek poświęcony był cukrzycowej chorobie nerek, a cukrzyca nie boli, lecz podstępnie niszczy organizm. Chyba właśnie ten cichy, podstępny przebieg choroby powoduje, że z takim trudem temat przebija się do mediów.

Jaki jest związek cukrzycy z nerkami? Dlaczego nieleczona albo źle leczona cukrzyca prowadzi do zwyrodnienie nerek?
Podwyższony poziom cukru niszczy komórki, a tym samym uszkadza tkanki, z których są zbudowane i narządy: naczynia krwionośne, organy wewnętrzne, w tym nerki. Na początku zmian w naczyniach występuje dodatkowo podwyższone ciśnienie, które sieje jeszcze większe spustoszenie.

Jaki jest mechanizm tego schorzenia?
W nerkach znajdują się kłębuszki nerkowe. To w nich odbywa się filtracja, czyli z krwi przechodzi woda z substancjami toksycznymi, tzw. mocz pierwotny. Następnie z kłębuszków mocz ten płynie specjalnymi kanalikami, z których do krwi z powrotem przechodzi woda, a w moczu ostatecznym, tym który wydalamy, zostają wszystkie złe substancje. Nerki produkują na dobę 200 l moczu pierwotnego, z czego wydalamy (siusiając) 1,5-2 l moczu ostatecznego. Świadczy to o tym, jak potężnym filtrem są nasze nerki.

Tak więc pierwszym elementem tego filtra są kłębuszki. Jeżeli są uszkodzone, nie ma przesączenia i tworzenia moczu pierwotnego i trucizny powstające przy przemianie materii naszego organizmu nie mogą zostać wydalone. Nerki zapewniają funkcję oczyszczającą jeżeli pracuje nie mnie niż 25 proc. kłębuszków. Jeżeli liczba sprawnych kłębuszków spadnie poniżej tej granicy pacjent musi być dializowany.

No właśnie, czy zawsze cukrzyca musi kończyć się dializami?
Nie, nie zawsze! Na cukrzycową chorobę nerek zapada jednak aż co piąty chory. Ci pacjenci mogliby tego uniknąć, gdyby pilnowali żeby mieć niski cukier i prawidłowe ciśnienie. Wymaga to regularnych wizyt u lekarza i przestrzegania jego wskazówek.

Na czym polega istota dializy? Czy trzeba się tego bać? Czy to "wyrok"?
Dializy zapawniają oczyszczanie organizmu w sytuacji, gdy nie działają nerki. Nazywamy to potocznie „sztuczną nerką”. Polega to na tym, że 3 razy w tygodniu chory jest podłączany do specjalnej maszyny, do której wpuszczana jest jego krew, która przechodzi przez filtr i oczyszczona wraca do organizmu. Druga metoda to dializa otrzewnowa. Przez specjalną rurkę chory „wlewa” sobie odpowiedni płyn do brzucha – do tego płynu przenikają substancje toksyczne z krwi. Następnie taki płyn wylewa. Sztuczna nerka jest protezą, która choremu z niewydolnością nerek pozwala przeżyć. Ale nigdy żadna proteza nie jest tak dobra, jak naturalny organ.

Niebagatelny, a może wręcz zasadniczy wpływ przy leczeniu powikłań cukrzycy ma odpowiednia dieta. Nie tylko cukier, ale i sól, taktowane są w niej jako „biała śmierć”.
Oczywiście, chorzy na cukrzycę powinni przestrzegać diety. W skrócie oznacza to, że powinni jeść tyle, żeby nie tyć i utrzymać wagę należną albo odchudzić się, jeżeli mają nadwagę. W przypadku chorób nerek, czy nadciśnienia, można dodatkowo chronić swój organizm przez zaprzestanie używania soli. Przede wszystkim najlepiej w ogóle nie solić żadnych potraw.

Zgadzam się, że to niesmaczne, ale tylko przez pierwsze 2 – 3 tygodnie. Potem człowiek się przyzwyczaja i jedzenie smakuje jak dawniej. Wiem to po sobie, bo rok temu przestałem solić i teraz w ogóle mi to nie przeszkadza. Jeżeli boimy się, że się nam coś stanie z braku soli, proszę pamiętać, że na przykład w 2 kromkach chleba jest tyle soli, ile organizm potrzebuje na dobę.

Słyszałem o jakiejś tabliczce cukrzycowej. Cóż to za licho?
Kontrolę cukrzycy można podsumować tzw. cukrzycową tabliczką, którą Amerykanie nazywają PLAGUE.
Rozwijając to słowo w akrostych, uzyskujemy:
P – Pressure (ciśnienie krwi)
L – Lipidy (poziom cholesterolu i trójglicerydów)
A – Aspiryna (jest stosowana u chorych po zawale serca)
G – Glukoza (stężenie cukru we krwi)
U – Urine (jeśli badanie moczu, wykaże, że jest w nim białko, to pierwszy sygnał uszkodzenia nerek)
E – Eyes (oczy, muszą być regularne badanie przez okulistę)
F – Feet (stopy, muszą być regularnie, samodzielne oglądane).

Dziękuję pięknie za wypowiedź!

Współautor artykułu:

  • Barbara Podgórska
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto