Jak donosi portal Nasygnale.pl, kobieta nauczała aż w 11 szkołach, posługując się podrobionymi dokumentami.
Sprawa ujrzała światło dzienne kilka miesięcy temu, gdy dyrektor jednej ze szkół na warszawskiej Białołęce nabrał podejrzeń, co do wiarygodności 60-letniej nauczycielki. Poinformował o tym kuratora oświaty, a ten przekazał sprawę prokuraturze.
W wyniku postępowania policjanci z Białołęki ustalili, że kobieta od 2001 roku uczyła biologii i języka angielskiego bezprawnie, posługując się sfałszowanymi dyplomami wrocławskich uczelni wyższych. W związku z tym kobiecie postawiono 11 zarzutów m.in dotyczących posługiwania się sfałszowanymi dokumentami. Kobieta odmówiła wyjaśnień. Za postawione zarzuty według kodeksu karnego kobiecie grozi wyrok nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?