Protest aptekarzy w obronie praw pacjentów

Aptekarze od dawna walczą o dokładne wypisywanie recept. Wielu już miało z tego powodu kłopoty finansowe. Często kontrole przeprowadzane przez Narodowy Fundusz Zdrowia kończą się karami dla aptek, bo muszą one zwracać pieniądze za refundację jeśli sprzedali lek, na który recepta była nieprawidłowo wypisana. Aptekarze chcieli, by finansową odpowiedzialność za źle wypisane recepty ponosili lekarze, jednak Ministerstwo Zdrowia podjęło inną decyzję.

Do konsultacji społecznych trafił projekt rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie recept lekarskich, w którym zaproponowano, by gdy aptekarz uzna, że recepta jest niepełna, i nie będzie chciał jej zrealizować, pacjent wrócił z nią do lekarza i poprosił o uzupełnienie albo wykupił leki za 100 proc. ich wartości.

Szef Śląskiej Izby Aptekarskiej Stanisław Piechula uważa, że jest to wbrew prawu, bo skoro ustawa zdrowotna gwarantuje chorym refundację leków przepisanych na receptę, to minister nie może wprowadzać rozporządzeniem przepisów, naruszających ustawę, bo ona jest nadrzędnym aktem prawnym. Odpowiedzialność za źle wypełnioną receptę przerzuca się wyłącznie na pacjenta. - Domagamy się wprowadzenia zapisu, który będzie gwarantował pacjentom bezproblemową realizację recept i otrzymanie leku - podkreśla Piechula. - Jeśli nowe przepisy wejdą w życie, to pacjent będzie ponosił konsekwencje finansowe niedbałego wystawiania recept przez lekarzy - ostrzegają aptekarze i rozpoczynają protest.

25 września Rada Śląskiej Izby Aptekarskiej uchwaliła rozpoczęcie 2 października protestu przeciwko "odbieraniu pacjentom ustawowo gwarantowanego prawa do otrzymania leków refundowanych i obciążania odpowiedzialnością finansową za niedbale wystawiane recepty". W każdej aptece ma się znaleźć plakat informujący o zamiarach Ministerstwa Zdrowia. Ponadto wszyscy chętni pacjenci będą mogli wypełniać recepty, które zostaną później przesłane minister zdrowia Ewie Kopacz . Znajdą się na nich zlecenia: zagwarantować pacjentom ustawowe prawo do otrzymania leku refundowanego i nie obciążać pacjentów finansową odpowiedzialnością za niedbale wystawiane recepty.
Śląska Izba Aptekarska do właścicieli śląskich aptek

Śląska Izba Aptekarska wystosowała do właścicieli śląskich aptek pismo zawierające szczegóły protestu oraz informacje dla pacjentów. - Jeśli to nie przyniesie skutku, zaczniemy wypełniać recepty adresowane do premiera - zapowiedział Piechula.

1 października Ministerstwo Zdrowia wydało komunikat w sprawie projektu rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie recept lekarskich, w którym podkreśla, że projekt ten nie jest wymierzony przeciwko prawom pacjenta. Do 2 października jest on konsultowany społecznie i można zgłaszać do niego pisemne uwagi. Ministerstwo Zdrowia wyraża nadzieję, iż z możliwości tej skorzysta również Naczelna Izba Aptekarska i zapewnia, że określając ostateczny kształt regulacji, będzie kierowało się interesem ogółu pacjentów.

Źródło: Rynek Zdrowia