Młodzi ludzie, którzy wyszli na ulice protestować przeciwko planom wprowadzenia w Polsce ACTA, chcą za wszelką cenę zachować apolityczność. Politycy, którzy próbują na tym coś ugrać, spotykają się z ich zdecydowaną reakcją.
Przekonał się o tym Janusz Palikot, który pojawił się wśród protestujących. Został wybuczany oraz wygwizdany. Pewnie sprawa by się zakończyła, gdyby nie fakt, iż Palikot wmawiał opinii publicznej, że otrzymał poparcie od dużej części tej grupy.
Czytaj także: Sondaż: PO i PiS zyskały, Palikot stracił. ACTA wpłynie na wyniki PO?
Dzisiaj już nie ma wątpliwości. Oto, co organizatorzy protestów napisali w swoim oświadczeniu: "Wyrażamy swój stanowczy sprzeciw wobec prób zawłaszczenia naszych działań przeciwko umowie ACTA do celów agitacji politycznej. Próby takie podejmują działacze i politycy różnych opcji - w ostatnim czasie w szczególności Janusz Palikot i jego ugrupowanie. Ruch Palikota nie tylko próbuje zbijać kapitał polityczny na protestach, ale i podzielić protestujących, obrażając uczucia religijne znacznej części spośród nich.Wyrażamy stanowczą dezaprobatę wobec takich działań"- czytamy na niezależnej.pl.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?