Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przebieg kariery Radosława Matusiaka...

Justyna Borowiecka
Justyna Borowiecka
Radosław Matusiak
Radosław Matusiak
Czyli jak to się wszystko zaczęło? Od popularnej łódzkiej szkoły, poprzez ŁKS Łódź, GKS Bełchatów, US Palermo, SC Heerenveen. Czyli Radek Matusiak od piłkarza do biznesmena...

Z dniem 29 sierpnia ‘08r. Radosław Matusiak zakończył swoją przygodę z piłką. Swoje pierwsze piłkarskie kroki stawiał w najlepszej polskiej sportowej szkole Mistrzostwa Sportowego, która mieści się w Łodzi na ulicy Milionowej.

„Z nieśmiałego chłopca do gwiazdy...”

W czasach szkolnych Radek był zamkniętą w sobie osobą, co utrudniało kontakty z „otwartą” piłką. Wszystko się zmieniło gdy w roku 1997 trafił do Łódzkiego KSu, miał zaledwie 15 lat. Grał tam do roku 2002. W międzyczasie zdobył z reprezentacją Polski U-16 wicemistrzostwo Europy 1999. Stał się bardziej otwartą i odważną osobą.

Przez jedną rundę jesienną (2002/2003) występował w Szczakowiance Jaworzno by wiosną powrócić do ŁKSu. W roku 2003/2004 był zawodnikiem Wisły Płock.

Jednak drzwi do sukcesu otworzył mu bełchatowski klub GKS Bełchatów. To tam wszystko się zaczęło, trener Orest Lenczyk (do maja 2008, obecnym trenerem GKSu jest Paweł Janas) dał mu szanse i zrobił z niego gwiazdę. Radek przebił się do pierwszego składu i razem z Łukaszem Gargułą błyszczeli na stadionach ekstraklasy. Mówiło się o nich nawet duet „Matusiak – Garguła”. W polskiej ekstraklasie rozegrał 82 mecze i strzelił 21 bramek.

Z US Palermo do SC Heerenveen...Ligi zagraniczne to pomyłka...

Po zdobyciu wicemistrzostwa przez GKS (2006/2007) Radek zdecydował się na wyjazd za granice do włoskiego US Palermo, gdzie niestety nie znajdywał miejsca w pierwszym składzie. W sierpniu 2007 podpisał kontrakt z holenderskim SC Heerenveen, gdzie również był tylko rezerwowym. Zbliżały się mistrzostwa Europy 2008, jednym z warunków Leo Beenhakkera było, granie w swoich klubach regularnie, co w zagranicznej lidze, w przypadku Radka było nierealne. Wrócił więc do Polski, do Wisły Kraków, ale i tu nie było dla niego miejsca, lepsi od niego okazali się Paweł Brożek, Rafał Boguski i wracający po kontuzji Andrzej Niedzielan.

W reprezentacji Polski było najlepiej...

W reprezentacji Polski zadebiutował 6 września 2006 r na stadionie Legii Warszawa. W meczu eliminacji mistrzostw Europy z Serbią, strzelając swojego pierwszego gola. Mecz zakończył się wynikiem 1:1, wówczas Radek przerwał złą passę w drużynie narodowej, bo od tamtej pory reprezentacja Polski zaczęła wygrywać. Kolejnego ważnego gola dla Polski zdobył w meczu przeciwko Belgii, jedyny gol który padł w tym spotkaniu.

21 listopada 2007 w ostatnim eliminacyjnym meczu na wyjeździe Polacy ponownie zmierzyli się w Serbami. W 28. minucie gola strzelił Rafał Murawski, w 46. minucie Radosław Matusiak, ale niestety Serbowie nas dogonili i ostatecznie mecz zakończył się remisem 2:2.

Po eliminacjach ME 2008 przyszła pora na mecze towarzyskie z Estonią, USA i Macedonią, tu mogliśmy oglądać zupełnie innego Matusiaka...

„RadoMatu” w reprezentacji Polski zaliczył parę dobrych występów. Na możliwych 15 meczy strzelił siedem bramek, ale ostatecznie nie zmieścił się do 23-osobowej kadry na mistrzostwa Europy razem z dwoma innymi zawodnikami, Radosławem Majewskim i Grzegorzem Bronowickim.

Z Milionowej do biznesmena...

Do wspomnianej już przeze mnie szkoły Mistrzostwa Sportowego, oprócz Radosława Matusiaka uczęszczali również Błażej Augustyn (1988), który od sierpnia 2008 jest zawodnikiem włoskiego Rimini Calcio FC, Przemysław Kazimierczak (1988) występujący w angielskim Darlington, Paweł Golański (1982) reprezentant rumuńskiej Steaua Bukareszt oraz Dawid Nowak (1984) z GKS Bełchatów. To tylko kilka zawodników, którzy rozwijali swoje umiejętności w owej szkole, grają w ekstraklasie i zagranicznych klubach i na pewno nie myślą o zakończeniu kariery w tak młodym wieku...

Chęć posiadania dużych pieniędzy i bycia kimś kim się nie jest, zniszczyła karierę piłkarską tego młodego, zdolnego piłkarza jakim był Radosława Matusiaka. W obecnej chwili Radek rozkręca swój biznes...

A więc, pamiętajmy! „Skąd przychodzimy, kim jesteśmy i dokąd idziemy...”

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto