Srebro w Remes Cup
Boiskowe zmagania widzewiacy zaczęli w połowie stycznia od turnieju Remes Cup w Poznaniu. Ubiegłoroczni triumfatorzy imprezy jechali do stolicy Wielkopolski w roli jednego z faworytów. W prestiżowych rozgrywkach podopieczni Michała Probierza dotarli aż do finału, gdzie po fantastycznym widowisku ulegli miejscowemu Lechowi. Podczas wszystkich spotkań łodzianie zaprezentowali się bardzo dobrze i z podniesioną głową udawać się mogli na zgrupowanie do Chorzowa.
Tuż przed zgrupowaniem
Widzew rozegrał sparing z Unią Skierniewice. Trzecioligowemu rywalowi bramki strzelali nowi zawodnicy klubu z Alei Piłsudskiego: Arkadiusz Aleksander i Mateusz Broź.
Zgrupowanie na Śląsku
Na obiektach Stadionu Śląskiego "Czerwona Armia" zmierzyła się z trzema drużynami z zaplecza Orange Ekstraklasy. Zwycięstwa nad Polonią Bytom, Ruchem Chorzów i Piastem Gliwice pozwoliły Probierzowi sporządzić szkic zespołu, który w najbliższej przyszłości miał walczyć o utrzymanie w pierwszej lidze. Piłkarzy omijały poważniejsze kontuzje, dzięki czemu trener miał szerokie pole manewru przy ustalaniu wyjściowych jedenastek. W czasie pobytu na Śląsku szczególnie dobrze zaprezentowali się gracze linii ofensywnych. Do siatki przeciwników regularnie trafiali Krzysztof Sokalski, Arkadiusz Aleksander i Kelechi Iheanacho. Widzewskich kibiców szczególnie cieszyć może powrót do formy Nigeryjczyka, który po długim urazie w dobrym stylu powrócił na murawę i chyba przekonał do siebie szkoleniowca. Jeśli dołożyć do tego stabilną postawę pozostałej części drużyny, to zgrupowanie łodzianie mogli uznać za niezwykle udane.
Jak burza...
Na będących w świetnych nastrojach Widzewiaków czekał już rywal z "górnej półki". Piłkarze zamykającej ligową tabelę Wisły Płock mieli przerwać triumfalny marsz ekipy z Łodzi. Po golach Kelechiego i debiutującego w czerwono-biało-czerwonych barwach Radosława Kursy, armia Probierza pokonała jednak płocczan 2:1. Jeszcze łatwiej Widzew rozprawił się z Zagłębiem Sosnowiec, nokautując przeciwnika trafieniami Andrzeja Tychowskiego, Sashy Bogunovicia i Krzysztofa Sokalskiego.
Luksusy w Turcji
Mając za sobą fenomenalną serię sześciu kolejnych zwycięstw w sparingach, zawodnicy oraz sztab szkoleniowy udali się na kolejne zgrupowanie, tym razem do Turcji, gdzie zamieszkają w luksusowym hotelu Kremlin Palace. Wygody, o jakich przeciętni śmiertelnicy mogą tylko pomarzyć, z pewnością pomogą widzewiakom dobrze przygotować się do rundy jesiennej Orange Ekstraklasy. Dodatkowym miodem na serce Michała Probierza może być pozostanie w klubie Jakuba Wawrzyniaka, o którym zrobiło się głośno w kontekście transferu do krakowskiej Wisły. Ostatecznie reprezentacyjny obrońca podpisał jednak nową umowę z Widzewem, który czekają cztery kolejne mecze kontrolne.
Wydaje się, w mechanizm ekipy z Al. Piłsudskiego wreszcie się zazębia, a fani mogą ze spokojem oczekiwać dalszych zmagań swoich ulubieńców. Czuwający nad rozwojem sytuacji Zbigniew Boniek i coraz równiejsza forma piłkarzy pozwalają snuć plany nie tylko o utrzymaniu w szeregach elity, lecz spokojnym budowaniu zespołu, który w przyszłości powalczy o wyższe cele.
Jaga i Śląsk powalczą o mistrza!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?