Przelew bez wychodzenia z domu. Bankowość internetowa ma już 20 lat

Minęło już 20 lat odkąd możemy dokonywać operacji bankowych przez Internet. Pierwszym bankiem na świecie, który zdecydował się na takie rozwiązanie był amerykański Security First Network Bank. Od tego czasu wiele się zmieniło, w jakim kierunku będzie się rozwijała e- bankowość?

Bankowość mobilna w tym roku obchodzi 20 urodziny. Prekursorem był amerykański Security First Network Bank. Rok później rozwiązanie to zaczęto wprowadzać w Europie.

W Polsce jako pierwsi z operacji bankowych przez Internet w 1998 roku mogli skorzystali klienci łódzkiego Powszechnego Banku Gospodarczego S.A. Obecnie szacuje się, że w Polsce z komputerów z dostępem do Internetu korzysta 20 mln użytkowników. Oprócz tego, mamy możliwość korzystania z aplikacji mobilnych na smatrrfonach, których liczba w Polsce wynosi blisko 50 milionów. Ma to ogromny wpływ na rozwój bankowości internetowej jak i samych płatności mobilnych.
Jednak pomimo rozwoju branży, w Polsce nadal spośród wszystkich dostępnych form płatności najczęściej wybieramy gotówkę. Na tę formę płatności przypada aż 82 proc. wszystkich płatności detalicznych. Zdaniem ekspertów wraz z upływem czasu, gotówka będzie wypychana przez nowoczesne rozwiązania bezgotówkowe, których będziemy dokonywali z poziomu naszych smartfonów. Wszystkie te rozwiązania mają na celu ułatwić i przyspieszyć załatwienie wszelkich spraw związanych z płatnościami.

Najlepszym, dowodem jest ciągle zwiększająca się liczba użytkowników, którzy przy pomocy telefonu dokonują płatności za zakupy, oraz ilość dokonywanych przelewów bankowych za pomocą aplikacji mobilnych na smartfony. Jak podają analitycy Visa Europe do 2020 roku, ponad 50 proc. wszystkich transakcji płatności Visa będzie się odbywała za pośrednictwem smartfonów i innych urządzeń mobilnych.

Pomóc ma w tym technologia NFC (ang. Near Field Communication), która pozwala na komunikację dwóch urządzeń w bardzo bliskiej odległości, na przykład podczas dokonywania płatności. Dla specjalistów taki rozwój sytuacji jest jak najbardziej oczywisty. Osoba korzystająca z płatności mobilnych unika wypełniania danych do formularza przelewu wymaganego na stronie banku. Z kolei odbiorca nie musi czekać w nieskończoność na przelew, ponieważ pieniądze otrzymuje zaraz po zakończeniu transakcji. Dlatego w przeciągu najbliższych 20 lat będziemy korzystać z systemów działających obok tradycyjnej bankowości, która powoli będzie odchodziła do lamusa. Nie ominie to również Polaków.

Czytaj także: NASA będzie szukać śladów życia na księżycu Jowisza. Na Europie może znajdować się gigantyczny ocean

Obecnie nad Wisłą 50 proc. osób aktywnie korzysta z bankowości internetowej, jednak według szacunków, ta liczba już w 2035 roku może drastycznie spaść. Spowodowane to będzie tym, że Internauci będą coraz rzadziej korzystać z Internetu na urządzeniach mobilnych niż z komputera. Nie chodzi tylko o smartfony czy tablety, ale o coraz bardziej popularne i dostępne smartwatche czy okulary wykorzystujące poszerzoną rzeczywistość. Rolę bankowości internetowej przejmie bankowość mobilna, dostępna zawsze i wszędzie, nie tylko na domowym komputerze.

Źródło: AIP