Korwin-Mikke wielokrotnie mówił, że partia Jarosława Kaczyńskiego udaje tylko prawicę, a w rzeczywistości jest kolejną partią lewicową. Wipler, który należał kiedyś do partii JKM - Unii Polityki Realnej stwierdził, że takie mówienie jest "zwykłym chamstwem i buractwem", ponieważ PiS w ciągu swoich 2-letnich rządów zlikwidowało trzeci próg podatku dochodowego i obniżyło dwa podstawowe. Partia Kaczyńskiego - jak mówi Wipler - obniżyła również składkę rentową o 7 proc., zniosła podatek od spadków i darowizn między najbliższymi krewnymi (jeden z głównych postulatów UPR - Mikke ironicznie nazywał ten podatek "podatkiem od wdów i sierot"). Krótko mówiąc, PiS wprowadzał wiele rozwiązań korzystnych dla wolnego rynku.
To właśnie dlatego dzisiaj Jacek Kurski ze Zbigniewem Ziobrą zarzucają PiS, że zdradził ideały "solidarnościowe" i stał się kolejną partią liberalną.
Wipler skrytykował ponadto Korwina za to, że z jednej strony używa mocnych słów i ciągle aspiruje do władzy, a z drugiej jego partia nie jest w stanie zarejestrować swoich list wyborczych. Ponadto Wiplera irytuje retoryka, w której Korwin twierdzi, że rewolucyjnych zmian dokona błyskawicznie: "Janusz Korwin-Mikke mówi, że on przyjdzie i jedną ustawą unieważni dotychczasowe ustawy albo za pomocą jednego dokumentu wypowie członkostwo w UE - bach, bach, i po sprawie!" - powiedział Wipler.
W ocenie Wiplera takie pomysły mogą być wartościowe w satyrze, ale na pewno nie w polityce; tam jest potrzebne szerokie eksperckie zaplecze, które wie jak smakuje długi wyczerpujący polityczno-prawny proces wprowadzania reform. Dlatego według niego, wielu ludzi na początku zafascynowanych Korwinem z czasem opuszcza jego partię - to jest nieunikniony proces. Tak postąpili oprócz Wiplera: Julia Pitera, Sławomir Nitras, Andrzej Sośnierz, Rafał Ziemkiewicz, Łukasz Warzecha, Cezary Grabarczyk oraz Tomasz Tomczykiewicz.
Sam Korwin-Mikke mówił, że po 1989 roku UPR pełnił przede wszystkim rolę edukacyjną oraz dostarczał kadry (inne partie wykorzystują ich pomysły np. UPR był pierwszą partią w Polsce, która lansowała podatek liniowy, później sztandarowy pomysł PO). Wielu ludzi z dawnego UPR znalazło się w partii Donalda Tuska, która od samego początku sugerowała, że ma taki sam charakter jak UPR - to znaczy, że jest konserwatywno-liberalna. Mało kto wie, że o mały włos w PO nie znaleźli się sami założyciele UPR: Stanisław Michalkiewicz oraz Janusz Korwin-Mikke. Dzisiaj to wydaje się nierealne.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?