W latach 60. tych ubiegłego wieku, ludzie ci przyjeżdżali na letnie obozy, które odbywały się u stóp Białego Krzyża. W chwili obecnej mieszkają w różnych rejonach Polski: od Śląska po Gdańsk. Jednak nie przeszkodziło to im w zorganizowaniu spotkania i przybycia do miejsc, do których wracają pamięcią. Towarzyszył im duszpasterz ks. Alfred Bieta.
Do księdza Byrta już po raz dziewiąty przybyli dawni obozowicze, którzy w latach 60. ubiegłego stulecia co roku wypoczywali w Parafii Ewangelickiej w Szczyrku. Stało się już zwyczajem, że co roku w jeden z weekendów maja spotykają się w Beskidach, aby powspominać swoje młode lata, czas spędzony na obozach, porozmawiać o swoim obecnym życiu oraz pomodlić się i podziękować Bogu za jego opiekę.
W tym roku pobyt urozmaicono wizytą w Karpackim Banku Genów Wyrchczadeczka i Hodowli Głuszców w Nadleśnictwie Wisła. Trudno zobaczyć głuszca w naturalnym środowisku, bo w wielu miejscach wyginął i nadal obserwuje się drastyczny spadek liczebności tego ptaka. Jak podaje Wikipedia występuje on jeszcze w Puszczy Augustowskiej, Puszczy Solskiej i Karpatach.
Około 75 procent stanu głuszców występuje w odosobnionych lokalnych populacjach w dużych kompleksach leśnych: Lasach Janowskich i Puszczy Solskiej (wg inwentaryzacji z 2000 roku: 60–80 kogutów), Puszczy Augustowskiej (50–70 kogutów) oraz w lasach karpackich Beskidu Śląskiego i Żywieckiego, Gorcach i Tatrach (120–150 kogutów). W Puszczy Białowieskiej, Knyszyńskiej i w Sudetach głuszce wyginęły pod koniec XX wieku, w Borach Dolnośląskich ostatnie ptaki obserwowane były jeszcze na początku tego stulecia, choć niedawno rozpoczęto tu akcję reintrodukcji.
W nadleśnictwie Wisła leśniczy Zenon Rzońca bardzo ciekawie opowiadał o życiu głuszca w Europie (dogłębnie omawiając jego los w Beskidach) w ubiegłych wiekach, a także w czasach współczesnych. Wypowiedź wspomagał prezentacją komputerową. Później już na własne oczy mogli wszyscy zobaczyć głuszca i podziwiać tego pięknego ptaka.
W Karpackim Banku Genów Wyrchczadeczka osoby biorące udział w wycieczce pogłębiły swoją wiedzę na temat lasów, drzew, hodowli i odnawiania drzewostanu w Beskidach. Zwiedzano szkółki leśne i podziwiano świerki istebniańskie, które zrobiły ogromne wrażenie. Mają one około 120 lat i 60 metrów wysokości. Stojąc przy nich człowiek wygląda jak mrówka.
Z rąk leśniczego Zenona Rzońca z Nadleśnictwa Wisła otrzymałem do Ogrodu Reformacji sosny karłowate czyli tzw limby. Rosną one już sobie pośród świerków, brzóz, buków, buków czerwonych, modrzewi, lip, abłoni, drzewek japońskich i jodeł- powiedział Wiadomościom 24.pl ksiądz Jan Byrt. Może kiedyś w Ogrodzie zadomowią się głuszce.
Jedno jest pewne - dawni uczestnicy obozów powrócą tu znów za rok...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?