PŚ w Zakopanem. Małysz wygrywa pierwszy konkurs!

Kwalifikacje dla Uhrmana. Dalekie skoki Małysza

Wczorajsze kwalifikacje do piątkowego konkursu na Wielkiej Krokwi wygrał Michael Uhrmann. Niemiec poszybował na odległość 129 metrów. Tylko 2,5 metra krócej od niego wylądował Kamil Stoch, który uplasował się na wysokim drugim miejscu. Kolejne miejsca zajęli Michael Neumayer z rezultatem 126,5 m, Jernej Damjan - 129 m i Martin Schmitt, który uzyskał odległość 124 m.

Bardzo dobrze spisali się nasi reprezentanci. Stefan Hula był szósty, a Piotr Żyła wywalczył sobie 8. miejsce w kwalifikacjach. W sumie w konkursie wystąpiło jedenastu Polaków. Oprócz Stocha, Huli, Żyły i Małysza na belce startowej miejsce zajęli Krzysztof Miętus, Tomasz Byrt, Maciej Kot, Marcin Bachleda, Rafał Śliż, Klemens Murańka oraz Dawid Kubacki.

Wspaniały skok oddał Adam Małysz, który nie musiał się kwalifikować. Orzeł z Wisły z obniżonego rozbiegu wylądował aż na 139 metrze. Odległość 136 metrów uzyskał Andreas Koflera, a z wyższej belki daleko wylądował Severin Freund - 133,5 metra oraz Matti Hautamaeki - 132,5 metra.

Pierwsza seria zwycięska dla Adama Małysza

Wokół skoczni imienia Stanisława Marusarza zgromadziło się ponad 20 tysięcy kibiców. Skoczkowie jak zawsze w Zakopanem mogli liczyć na gorący doping polskich kibiców.

Pierwszy konkurs w Zakopanem rozpoczął Tomasz Byrt. Był to także jego debiut podczas zawodów w Pucharze Świata. Zawodnik wylądował metr przed punktem konstrukcyjnym Wielkiej Krokwi. Tuż po nim skakało czterech naszych reprezentantów. Zarówno Krzysztof Miętus, Klemens Murańka jaki i Maciej Kot czy Dawid Kubacki nie przekroczyli 120 metrów. Sztuka ta nie udała się także Marcinowi Bachledzie ani Rafałowi Śliżowi. Bachleda lądował tylko na 109 metrzei zajął ostatnie miejsce w dzisiejszym konkursie. Śliż poszybował co prawda 7 metrów dalej, ale nie pozwoliło mu to objąć prowadzenia. Znacznie lepszy rezultat uzyskał Piotr Żyła, który wylądował na 123 metrze i przez dłuższy czas prowadził.

Dwa metry dalej niż w kwalifikacjach lądował Stefan Hula. Zawodnik klubu Sokół Szczyrk oddał bardzo dobry skok na odległość 126,5 metra. Sygnał do dalekiego skakania dał Austriak Gregor Schlierenzauer. W bezwietrznych warunkach osiągnął rezultat 131,5 metra. W podobnych warunkach skakał także Kamil Stoch. Zakopiańczyk lądował metr poza punktem konstrukcyjnym.

Wszyscy czekali na występ czołówki skoczków. Zgodnie z oczekiwaniami kibiców emocji nie zabrakło. Nie zawiódł Severin Freund. Po skoku Niemca na odległość 137 metrów organizatorzy postanowili obniżyć rozbieg. Swoich rywali znokautował Adam Małysz. Po skoku na 138,5 metra Polak pewnie objął prowadzenie, którego już nie oddał. Do tej odległości nie udało się doskoczyć ani Koflerowi ani Morgensternowi. Lider PŚ skoczył 12 metrów krócej od Polaka, co dało mu dopiero czwartą lokatę po pierwszej serii.

39. zwycięstwo Małysza

W drugiej serii kibice oprócz Adama Małysza mogli oglądać Kamila Stocha, Piotra Żyłę i Stefana Hulę. Pozostałym reprezentantom nie udało się wywalczyć awansu do finałowej trzydziestki. Swój rezultat poprawił Stefan Hula. Pozwoliło mu to zająć 24. pozycję w dzisiejszych zawodach. Również lepiej skoczył Piotr Żyła. Swojego rezultatu nie poprawił w II serii tylko Stefan Hula.

Adam Małysz pierwszego miejsca bronił przed drugim Severinem Freudem i plejadą Austriaków, która czaiła się za jego plecami. Polak jednak po skoku na 128,5 metra po raz 39. wygrał zawody Pucharu Świata. Nie udało mu się go pokonać ani liderowi PŚ, który ostatecznie zajął 5. miejsce, ani będącemu w świetnej dyspozycji Andreasowi Koflerowi.

Klasyfikacja I konkursu w Zakopanem

1. Adam Małysz 269.9 pkt
2. Andreas Kofler 264.5
3. Severin Freund 264

17. Kamil Stoch 236.2
21. Piotr Żyła 229.8
24. Stefan Hula 225.1
32. Krzysztof Miętus 103.8
37. Klemens Murańka 100.1
40. Tomasz Byrt 99.3
41. Rafał Śliż 98.2
46. Maciej Kot 94.6
47. Dawid Kubacki 92.2
50. Marcin Bachleda 85.5

Kolejne zawody w Zakopanem już jutro. Początek konkursu o godzinie 16.